Witam. Jestem nowa na forum ale widzę, że tutaj będzie mi łatwiej się poradzić bo jest dużo stron wątku.
Sytuacja wygląda tak, że zamówiłam 2 szt pewnego towaru (razem mnie to wyniosło ok 50zł) w tym przesyłka rejestrowana za 7zł z groszami Air Mail
21.02.2016 Sprzedawca wysłał mi wiadomość:
22.02.2016 Ta data widnieje w teoretycznym trackingu (nr.
RF185587984CN)
11.03.2016Pytam Chińczyka czy wysłał moje zamówienie bo tracking mi nie działa (naczytałam się, że jak jest takie coś jak teraz, że nawet kraju docelowego nie widać i tylko wydrukował etykietę czy tam zgłosił elektronicznie wysyłkę to znaczy, że w ciula leci i że nic nie wysłał)
15.03.2016Chińczyk odpowiedział:
ja mu tego samego dnia odpisałam, że wybrałam przesyłkę rejestrowaną i za nią zapłaciłam i takiej oczekuję a na trackingu nic nie widać poza tym skąd "wyszła" paczka. Dołączyłam mu print screena żeby zobaczył że wybrałam Air Maila i założyłam spór bo mi Chińczyk nie będzie wmawiał że wybrałam darmową jak nie wybrałam.
SPÓR:Zaznaczyłam,że nie dostałam paczki, że chcę full refund i w opisie dałam w nerwach tylko że fałszywy numer trackingowy, że nie mam przesyłki i że jest oszustem - dołączyłam print screena z naszej rozmowy i z zamówienia gdzie idać jak sprzedający wmawia mi że wybrałam darmową przesyłkę i gdzie widać że wybrałam rejestrowaną.
17.03.2016Sprzedawca odpisał:
19.03.2016Sprzedawca nie zaakceptował sporu o full refund i nie chce mi nic oddać
W sporze sprzedawca pisze:
To ja tego samego dnia piszę wiadomość w stylu że mam jedno proste pytanie... że nie chcę być wredna ale czy on jest niewidomy czy nie umie czytać ze zrozumieniem i że WYBRAŁAM PRZESYŁKĘ REJESTROWANĄ i tak się wkurzyłam, że eskalowałam spór od razu bo mnie tak wpienił,że masakra (pytałam się też na innym forum co mam robić od czasu zakładania sporu - doradzono mi abym założyła i abym eskalowała)
20.03.2016Wiadomość od Aliexpress:
22.02.2016Kliknęłam Respond
I załączyłam dłuższą wiadomość i print screeny
w wiadomości napisane że
- na stronie trackingowej nie widać nawet kraju docelowego (print screen)
- że nic od 22.02.2016 się nie zmieniło w trackingu
- że sprzedający nie tylko mi nie wysłał przedmiotu bo innym również (print screen z nowej aukcji bo wcześniejsza wygasła - 2 feedbacki w tym jeden full refund a drugi że ktoś nie otrzymał towaru) < i serio wiem że powinnam to wcześniej sprawdzić ale raz że jestem świeżakiem a dwa miał 1 diamenta i ponad 96% pozytywnych opinii - to ten sklep
http://pl.aliexpress.com/store/526261>
- że zapłaciłam za przesyłkę a sprzedawca mi wmawia że wybrałam darmową (print screen)
- że na aukcji było napisane, że szacowany czas dostawy to 15-34 dni (przypominam - rejestrowana air mail i print screen)
- że jeżeli da mi full refund i w ciągu 30 dni dostanę przesyłkę to zamówię raz jeszcze, zapłacę i kliknę od razu, że otrzymałam (bo słyszałam że tak się praktykuje)
- że na polskiej stronie do śledzenia nie widać tego numeru trackingowego więc przesyłki nie ma jeszcze nawet w Polsce
24.03.2016Dzisiaj kliknęłam ponownie Respond
napisałam, że sprzedający w ostatniej wiadomości prosił o poczekanie jeszcze tydzień. Tydzień mija, przesyłki nie ma, na stronach do śledzenia nic się nie zmieniło, przesyłki nie ma nawet w Polsce.
Napisałam do Sprzedawcy, że minął tydzień i ogólnie to co w ostatnim respond i że proszę o full refund a jak paczka przyjdzie to zapłacę i kliknę od razu że dostałam
Zostało mi 6 dni (przy tej eskalacji)
i niecałe 28 dni (czasu ochrony na aukcji)
Co mam zrobić?
Czekać 6 dni? jak poczekam do końca czasu i nic więcej nie zrobię to co się stanie?
Kliknąć Cancel arbitration i czekać do 26.04.2016? Będę mogła wtedy znowu otworzyć spór?
P.S. Poczytałam tutaj trochę stron i zdaję sobie już sprawę, że za szybko założyłam spór i go eskalowałam ale tak mi poradzono na innym forum i się posłuchałam a teraz widzę, że niepotrzebnie bo teraz jakbym się zgodziła na czekanie do 26.04 to muszę zamknąć spór, którego już w razie czego nie będę mogła otworzyć :(
Najgorsze jest to, że mi zależy na odzyskaniu tych pieniędzy albo otrzymaniu towaru bo to nie są moje pieniądze (zamawiałam dla siostry za jej pieniądze)
Inne rzeczy zamawiane o wiele później np 9.03.2016 już poprzychodziły a były wysłane darmową przesyłką. I dlatego to ciśnienie o brak jakiejkolwiek informacji co się dzieje z tą co miała być rejestrowana. 50zł piechotą nie chodzi...