Cześć, chyba najwyższy czas otworzyć spór, bo majfrend już mnie mocno denerwuje.
Kilkukrotnie już pisałem o swoim zamówieniu od Comwingo Eletronic Wholesale Technology, które złożyłem 20 listopada.
Po 8 dniach chinol zaznaczył, że wysłane i dał numer przesyłki, który jakoś dziwnie w pierwszych dniach zmieniał / dublował te początkowe statusy, a w końcu zawisł na 'order info received by the carrier' na samym aliexpress, podczas gdy wszystkie inne trackingi (w tym ten od Singapore Post) w ogóle go nie znajdują. W związku z tym, pomęczyłem trochę bułę majfrendowi przez jakieś 2 tygodnie i ciągle szedł w zaparte, że wysłał telefon i wszystko jest w porządku, aż w końcu bez słowa w polu remarks napisał mi "this is your tracking number xxx". Pomyślałem, że po prostu nie miał w stocku telefonu i w ten sposób chciał ugrać trochę czasu. Niestety, mineło ponad 5 dni, a ten nowy numer również nie jest odnajdywany przez żadne serwisy oprócz global.cainiao.com, ale tam ma status:
- Kod: Zaznacz cały
Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!
Jak zapytałem Comwingo o co chodzi, to zaczeli mnie ignorować (już tak 2 albo 3 dni). Zacząłem się obawiać, że polecą ze mną w kulki, więc zdecydowałem się na założenie sporu. Poza tym po nowym roku dolar potanieje, więc nie dość, że zamroziłem sobie pieniądze, to jeszcze na tym stracę jeśli będę czekał do końca okresu ochronnego. Zresztą mam zamiar sobie zamówić ten sam telefon na jd.com, jeszcze na tym zaoszczędze, bo cena nadal jest dużo lepsza niż u Comwingo.
I to moje pytanie: w jaki sposób sformułować spór? Co zrobić, żeby na pewno dostać full refund, a nie tylko część kasy. Chińczyk ewidentnie kłamie, bo nie wierzę, że tak spokojnie by do tego podchodził, gdyby to był po prostu problem z trackingiem. Przecież jemu też zależy, żeby tracking działał i abym potwierdził odbiór, bo nie dostanie pieniędzy.
PS. Opcje "No tracking information" mam przy zakładaniu dispite'a niedostępną.