przez Neesa » 12 wrz 2017, o 00:14
@marcoos1
Sarkastycznie skomentowałem wypowiedź Puchatego86. Do tej pory nikt sensownie nie wytłumaczył, z czego bierze się zajadłość WER Przemyśl. Bo w łańcuch skojarzeń VAT-przemyt-CE-broń jakoś nikt nie jest w stanie uwierzyć.
I na szczęście nie podlegam pod ten WER, nie podoba mi się ich podejście, jestem ciekawy skąd to się bierze.
Osobiście wręcz uważam, że szkoda państwowych pieniędzy na takie drobiazgowe trzepanie przesyłek w przypadku indywidualnych zamówień na własny użytek. Przecież te kilka godzin pracy ludzi nad każdą przesyłką, zarządzanie magazynami, obrót pocztowo-celny, prowadzenie korespondencj, komisje z URE niejednokrotnie przewyższają koszty VATu, który nakłada się na te przesyłki. I piszę to mówiąc o wszystkich WERach, nie tylko swoim i przemyskim.
Tak to już jest - jak kraść, to miliony, jak szmuglować, to całe kontenery. My, malutcy będziemy mieć zawsze pod górę, z pojedynczymi przedmiotami z Chin korowodu narobili, jakby to były głowice samonaprowadzającej broni masowej zagłady. A inni w tym czasie dostają kilkusetmilionowe zwroty VAT - to nieważne, wszak słynne morawieckie uszczelnianie VAT to głównie nienakładany VAT na paczki z Państwa Środka, prawda? (aha, to też sarkazm, gdyby któryś forumowicz-VIP nie rozpoznał...)