jarek1977 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Jakie są Twoje odczucia co do puszczenia telefonu? Mi się wydaje że nie popuszczą, twardzi są i ciągle brną w ta swoją interpretację.

A ile są ważne wasze odczucia tutaj? Po co to drążyć? Zrobią co chcą, bo mają zbójeckie prawo interpretować sobie przepisy po swojemu.

data17 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Mi po badaniach w UKE Przemyśl odesłali ZUK Z2 do majfrienda, także nie masz na co liczyć zamawiając w te okolice, teraz zastanawiam się nad re-orderem do Warszawy.

jarek1977 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Ile razy przedłużałeś i na jaki czas? Ja dopiero raz prosiłem o 2 tygodnie, 13-ego kończy mi się czas i muszę znowu prosić, bo póki co nie mam żadnych dokumentów z celnego. Uzasadniałeś jakoś swoją prośbę? Robią problemy z przedłużeniem?

@humk
Sklepy zaczynają ostatnio odmawiać wysyłki do PL, właśnie dlatego, że dużo odsyłek było. Tym samym, twój re-order może nie dojść do skutku.

stasic napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Kurcze - w takim wypadku powinni grać pod was. Wy zgłaszacie tylko do Ali, że nie otrzymaliście jeszcze towaru. Robicie proste zgłoszenie, bez wdawania się w szczegóły, bo nie ma co im paliwa dawać. Z resztą nie jest ważne czemu nie otrzymaliście, ważne, że przyczyna leży poza wami.
Jeśli sprzedawca nie przedłuży, to normalnie otwieracie dysputę i wnioskujecie o zwrot kasy - ponownie (!) bez wdawania się w szczegóły i teoretyzowania (!), bo sprzedawca ma większe prawo od was dociekać drogą oficjalną gdzie paczka się znajduje. Piszecie im tylko, że nie dostaliście paki i już.
Jak sprzedawca się będzie spinał, że zatrzymane przez UC, to wy mówicie, że nie wiecie co i jak (co jest prawdą, bo pisma nie otrzymaliście, reszta to tylko domysły) i podnosicie argument, że przecież ochrony nie przedłużył. Jeśli po tym wszystkim Ali się na was wypina, to oznaka ich złej woli i robicie charge-back w banku (gdzie pójdzie to bez problemu), lub otwieracie procedurę reklamacyjną w Przelewy24.
Fakt, że jednak nie dostaniecie swego wyczekanego fona, to chyba najmniejszy problem w tych okolicznościach.