przez qbus » 21 lut 2014, o 01:08
Jak wy płytko myślicie.
W UC po prostu nie ma czasu na zabawę, mają zajebisty przemiał paczek, 99% nawet nie jest otwierana. Już na pewno nie ma czasu ładować telefonu, zalogować się na WiFi, szperać po yt, czy przekładać SIM i wysyłać SMS.
Poza tym każde otwarcie paczki odbywa się (przynajmniej w teorii) komisyjnie. Dlaczego więc osoba która dostałą używany telefon nie złożyła skargi? Przecież po zapisie z kamer z UC można dojść do tego który pracownik szperał w cudzej korespondencji...
Albo Chinol poleciał w kulki wysyłając telefon był używany przez Polaka, następnie odesłany na reklamacje (coś się zjebało), chinol naprawił w garażu i sprzedał jako nówka. Druga opcja - Chinol wgrał soft który był zasyfiony Polskimi śmieciami. Trzeci wariant - któryś użytkownik forum ma bujną fantazję...