A ja stawiam że złoty się będzie umacniał, a euro spadnie ponżej 4 złote. Nadwyżka w w obrotach handlowych z zagranicą to prawie miliard dolarów miesięcznie. To musi zaowocować umocnieniem złotówki.
A ja obstawiam umocnienie dolara, oraz parytet na eur/usd, a potem przebicie usd. Oczywiście nie w najbliższym czasie, ale na pewno w tym roku. I po prostu trzeba się przyzwyczaić do wysokiego kursu dolara
Przewidzieć się w stu procentach nie da, bo gdyby tak było bylibyśmy milionerami. Ale są narzędzia, i pewne powiedzmy znaki na niebie z których można sporo wywnioskować.
Oczywiście że są narzędzia. Nawet idzie na nich zarobić. Ale nie ma to nic wspólnego z mieniem lub niemieniem racji... o mieniu racji to sobie można na forumku poforumkować.
To jest korekta, od Wtorku dolar zacznie znowu iść w górę. Dlatego warto co nieco kupić teraz, chociaż słyszę od wielu osób że być może jeszcze spadnie na 3.65 zanim zacznie rosnąć. I żeby nie było, nie uważam się za eksperta, to jest tylko moja subiektywna opinia.