fusse napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Raczej wątpie w wirusa. To już nie są czasy wirusów, poza tym dziwne jest to, że tuż po tym jak ta felerna transakcja została zaksięgowana na moim koncie, od razu zadzwoniła do mnie pani z banku z informacją że dane z mojej karty zostały "pozyskane" (dopiero po tym telefonie zalogowałem się na moje konto i zauważyłem tą "transakcję", wcześniej wszystko było ok). Pytanie skąd bank wiedział że dane mojej karty zostały "pozyskane" (Oczywiście jak ją o to zapytałem to powiedziała że ona nic więcej na ten temat nie wie). Czyżby dane wyciekły z banku (t-mobile)

Mnie dziwi fakt ze tak szybko zadzwonili od zaksiegowania tranzakcji i ze wiedzieli ze akurat ta platnosc byla trefna a nie inne ktore ty dokonywales. Mozliwe ze banki maja jakas czarna liste ip czy tez hostow i jak ktos zaplaci z danego ip wlacza sie u nich alarm , albo maja jakis skrypt do takich podejrzanych akcji typu ze np nastapily jakies masowe transakcje na twojej karcie z ronych ip z roznych krajow ktore zablokowali pierwsza przeszla a reszta juz poszla blokada i telefon do ciebie. Ciezko to wyjasnic ale dla bezpieczenstwa i zaufania dla banku probowalbym drazyc temat w banku i probowac u nich uzyskac jakies info.

sytuacja jest bardzo prosta dlaczego zadzwonila. gdy placicie na aliexpress to kasa jest bookowana czyli blokowana na koncie dla ali, i oni to wiedzą w banku(ali tak jak np ebay jest zaufany dla banku), lecz gdy nagle pojawia sie jakas wyplata niewiadomo skąd, odrazu to jest sygnalem dla nich, stad blokada konta. dla przykladu podam CI moj przyklad, bylem w turcji i wyplacalem tam w bankomacie pieniadze, za chwile mialem telefon do siebie , czy to napewno ja wyplacalem pieniadze. podobna akcja byla w polsce gdy kupowalem samochod i nagle z konta wszystkie pieniadze zaczely znikac, tez byl telefon potwierdzajacy,czy napewno to ja to robilem . takze reakcja prawidlowa.

co do wirusów i czasów w jakich zyjemy. ja tez nie wierzę w wirusy, keyloggery itd, ale poczytaj sobie co to jest klucz 128bitowy ktory jest uzywany podczas placenia na ali i poczytaj dlaczego nie mozna go odszyfrować, dla mnie jedyny racjonalny sposob pozyskania danych Twojej karty, to wlasnie cos na Twoim kompie.

dla przykladu podam CI, byl kiedys taki telefon motorola milestone, motorola zrobila psikusa uzytkownikm i zablokowala bootloader 128bitowym kluczem zeby nie mozna bylo wgrywac zmodyfikowane romy. uzytkownicy zrobili akcje i postanowili zlamac ten klucz, lecz zeby to dokonac potrzeba bylo ogromnej mocy obliczeniowej, stad kazdy mogl sie zapisywac do projektu i brac udzial w odkodowywaniu, do kazdego uzytkownika byly przysylane paczki danych ktore obrabial procesor i wynik odsylal do centrali projektu. aktywnych osob w projekcie bylo pare tysiecy, akcja trwala pare miesiecy,a klucza i tak nie udalo sie zlamać, takze wyobraż sobie jak ciezko jest zlamać i odszyfrować taki klucz :)

basa napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Ja nigdzie nie pisałem że oni wiedzieli że na moim koncie była jakakolwiek trefna transakcja. Napisałem tylko że akurat w dniu księgowania tej "transakcji" (przypadek ) zadzwoniła do mnie pani z banku z informacją że dane z mojej karty zostały "pozyskane". Na wszelkie moje pytania (w stylu kto, co, skąd kiedy itd.) odpowiedziała że ona nic więcej nie wie i że otrzymała tylko taką informacje (z jakiegoś tam działu) do przekazania dla mnie. Spytała jeszcze czy chcę zastrzec tą kartę (potwierdziłem) i następnie czy chcę nową (również potwierdziłem). Natychmiast po tej rozmowie z ciekawości zalogowałem się na swoje konto i dopiero wtedy zauważyłem tą felerną "transakcję". Od razu wszedłem do wirtualnego oddziału i zgłosiłem sprawę. Pani zaproponowała złożenie reklamacji (co zrobiłem) i powiedziała że mają na odpowiedź 60 dni. Spytałem czy mają możliwość dotarcia do osoby która płaciła moją kartą np po numerze IP (i jeszcze kilka podobnych pytań). Odpowiedziała że dział techniczny postara się zbadać sprawę. Na pytanie skąd bank wiedział że dane z mojej karty zostały "pozyskane" nie udzieliła mi odpowiedzi.

przeciez Ci tlumacze,ze czesto bank sprawdza podejrzane transakcje, nie rozumiesz tego? skoro Pani pytala czy zablokowac karte, to nie miala pewnosci ,ze dane pozyskane i dzwonila pytajac o potwierdzenie. Ty nie potwierdziles tego. tak samo jak urzad skarbowy kontroluje dziwne wplaty i wyplaty na kontach, tak samo bank to kontroluje. a co do tego,ze zadzwonila tego samego dnia, to zaden przypadek. dziwne obciązenie = jest telefon, kiedy mialiby niby zadzwonic? za tydzien?

nie tak dawno temu w koszalinie byla afera,ze byly montowane przez oszustów skanery kart w bankomatach plus ukryte kamery. efektem tego byly , dziwne wyplaty gotówki z konta np w bułgarii. ktos wyplaca kase w polsce, a nagle jego konto zostaje czyszczone w bulgarii, chyba to podejrzane. tak samo bylo w twoim wypadku, robisz transakcje przez internet z polskiego ip, czyli jestes w polsce, a tu nagle jakis ruch z chin, takie ruchy odrazu sa wylapywane. wkoncu bank potem te pienieadze musi wyplacic Tobie, dlatego zlozyles reklamacje.

fusse napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Zrozum chłopie ona zadzwoniła do mnie właśnie tylko i wyłącznie z informacją że "dane z mojej karty zostały pozyskane". Nie było mowy o żadnej transakcji, ani tym bardziej pytań o potwierdzanie czegokolwiek. Ja dopiero później (po tej rozmowie) jak się zalogowałem na moje konto to zauważyłem tą "transakcję". Staraj się czytać ze zrozumieniem.

ja mam sie starać czytać ze zrozumieniem? chlopie Ty rusz mózgownice. przeciez jakby nie bylo transakcji to nie mogliby mowic o pozyskaniu danych, bo skad by niby wiedzieli? szklana kula? podejrzana transakcja = podejrzenie wyplyniecia danych. rozumiesz?

napisales

Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

to chyba rowna sie,ze to byla transakcja niechciana, niepotwierdzona, tak trudno to zrozumiec? dla jaj CIe spytala czy zastrzec?

Pytała czy chcę zastrzec bo skoro dane zostały "pozyskane" przez kogoś to mogą być przez kogoś wykorzystane. To że otrzymała informacje (z jakiegoś działu) że dane z mojej karty zostały "pozyskane" nie równa się podejrzana transakcja. Równie dobrze mogli np. uzyskać informacje od firmy przyjmującej płatności kartą on line że mieli włam i wyciekły im dane (np. od ali), mogli też mieć włam hakerski do siebie (do banku) i jeszcze milion innych potencjalnych możliwości (miejsc) wycieku tego typu danych ci mogę wymienić.

takich spraw jest w Polsce ostatnio bardzo dużo, rosnie to lawinowo bo płatności kartami w necie staja sie popularne, a ludzie często nie czujni. nawet sporo o tym w telewizji było, z przyczyn wymienili, podmiane rekordu DNS, (podobno widzimi strone z kłódką ktara wcale nią nie jest), fałszywe sklepy internetowe w tym klony znanych slepów, złośliwe oprogramowanie na kompie , podsłuch sieci i głupota ludzi, sami zdejmuja zabezpieczenia z kart.

Witam.
Potrzebuję małej pomocy.
Kupiłem po raz pierwszy telefon na AliExpressie.
Sprzedawca wysłał mi inny model niz zakupiony, udowoniłem mu na zdjęciach jego pomyłkę.
Zgodził się na moją propozycję aby oddał mi różnice w kwocie pomiędzy droższym modelelm który zamówiłem a otrzymanym tańszym.
Wszystko odbywa się mailowo, nie otworzyłem sporu, kontakt ze sklepem sprzedającym bezproblemowy.
Otrzymałem taką wiadomosć od sprzedającego:

Dear buyer
we have checked that it`s our problem, and we shall partial refund you the balance between them, and
This will be 266,38 - 230,39 = 35,99USD.
do you accept the refund, if you accept, please tell us your Paypal account, and we will refund you
or if you do like the 2GB RAM, then please return back the 1GRAM K1, and we will reship back the 2GB to you,but it will probably takes more than a month
sorry for the incovience

Powiedzcie mi jakie konto PayPal mam mu podać? płaciłem kartą kredytową.
Nie potwierdziłem zakupu, kasa wpłacona na Ali nadal gdzieś tam wisi i transakcja jest niezakończona.
Sprawa pilna.

Mi też ostatnio proponowali zwrot na paypal i żebym zamknął spór.
Najlepiej napisz mu że nie posiadasz konta paypal i chcesz zwrot na ali, Ty otworzysz spór z takim zwrotem a potem wystawisz mu pozytywny feedback.

Jak nie masz założonego konta PayPal, to pozostaje Tobie otworzyć spór i częściowy zwrot kasy wpisujesz ile chcesz bez odsyłania telefonu oraz musisz w sporze udokumentować błąd sprzedawcy, czyli fotki , screeny itp..
Nie potwierdzaj otrzymania towaru tylko otwieraj spór. Niech sprzedawca zaakceptuje.
Napisz do chińczyka, że nie masz konta PayPal i otwierasz spór o częściowy zwrot bez wysyłania telefonu.