Kupiłem komplet 2szt led a przyszła 1 szt, dodatkowo w innym kolorze niż zamawiałem. Założyłem spór, wszystko opisałem plus zdjęcia. Zażądałem partial refund. Komplet kosztował 20$, napisałem o zwrot 12$, uważam że słusznie policzyłem (10$ za brak 1szt i 2$ za zły kolor tej co przyszła) Dostałem werdykt aliexpress że mam odesłać towar i dostanę pełen zwrot. Nie widzę nigdzie żadnej możliwości dalszej z nimi dyskusji, nie zapytali czy się zgadzam. Mam odesłać i tyle. Nigdy tak mnie nie potraktowali, to teraz norma? Bo takich zamówień miałem dwa i z drugim ten sam werdykt mimo że prosiłem żeby nie kazali zwracać bo koszty wysyłki są za wysokie. Sporo już kupowałem i nigdy takich akcji nie było, dla mnie to oznacza że już ali bezpieczne nie jest, przynajmniej przy zakupach na kwoty które są niewiele większe od kosztów zwrotu do Chin.

U mnie to samo tylko zaznaczyłem "Full refund - Quality problems / Does not work properly" - można walczyć, czy trzeba się pogodzić, że od teraz Aliexpress tak sobie będzie pogrywał?
5 USD to niewiele, ale jak się przewinie wiele takich zakupów i to większych - po 20-50 USD to może zaboleć.
Lepiej zdobyć doświadczenie na małych zakupach niż się przejechać na większych :)
Koszt towaru: 4.86 USD
Koszt odsyłki: 30 USD

Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Nie mam możliwości się odwołać, a przy próbie rozmowy czatu live tylko bot Eva jest :(

mkationek napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Pieniędzmi obraca pośrednik - Aliexpress. Chińczyk dostaje pieniądze znacznie później (m.in. najpierw musi trafić towar do Ciebie, co potwierdziłeś, nie otwierałeś sporu itd.)

Widzę, że nikt z dobrą radą nie przyszedł, więc ja będę czynił honory i dokończę historię mojej sprawy.
Gdy czas na zwrot produktu dobiegł końca (nie wpisywałem żadnego numeru przesyłki), sprzedawca dostał pieniądze. Nie miałem żadnej możliwości negocjowania/kontaktu z Aliexpress - zgłosiłem się więc do mojego banku, opisałem moją sprawę, przesłałem dowody i sprawa zakończyła się po mojej myśli.

Cześć, kliknąłem, że kupuje etui i napisałem, że chce matowe ale nie opłaciłem zamówienia. Chińczyk odpisał:
- dear friend, no problme, all in stock.

Potem opłaciłem zamówienie i kilka godzin później napisał do mnie:
- So sorry that the black scrub color is out of stock
Could you please kindly change into black simple and other color ?

Odpisałem mu, że nie i chcę swoją kasę. Ale... jednocześnie chińczyk już wysłała paczkę! Już się pojawił Tracking number...

Otwierać dispute?

Nie dasz rady otworzyć dispute chyba przez 10 dni.
On i tak pewnie tego nie wysłał (skoro prosi o zmianę), ale nic nie zrobisz. Tracking jes i tyle. Jak otworzysz spór to ali i tak powie "wg naszych informacji paczka w drodze więc proszę czekać 60 dni i wtedy otworzyć spór". Tak więc nie otwierałbym sporu, bo nic nie ugrasz a potem drugiego nie otworzysz (jeśli wkroczy mediator).
Czekaj 65 dni (i tak zawsze mówią by czekać te 5 dni więcej) i wtedy otwórz spór (jeśli paczka nie dojdzie, bo może wyśle za 2-3 tygodnie i zdąży dojść)


BTW. Jaki chciałeś podać powód sporu?

Nie wiem jakie są możliwości. Nigdy nie musiałem tego robić. Ale np. oferowanie towaru, którego sprzedawca nie ma na stanie oraz dodatkowo świadome wprowadzenie w błąd o dostępności.

Ale trzeba być ku..sem żeby wygenerować tracking...

ichris a Chińczyk coś odpisał? Skontaktuj się z Ali na czacie - przynajmneij będą mieć na niego oko. Tam też dopytaj co masz zrobić dokładnie, bo spór po 10 dniach może być różny wynik. A tak podeprzesz się rozmową z konsultantem.

Nic nie odpisał, dam mu czas do jutra i jednak coś chciałbym zadziałać w temacie... Nie uśmiecha mi się czekać 65 dni. Dobrze, że to nie jest duża kwota ale mimo wszystko... Jakby to było kilkaset $ to trochę byłbym w doopie.

ichris napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Tam nie ma takich powodów do otwierania sporu.

A poza tym jak byś chciał to udowodnić? Chińczyk przecież dał tracking, że wysłał, więc pisanie, że nie ma go na stanie to domysły (nawet jak o tym napisał, bo potem okazało się, że jednak ma).

Postaw się w roli mediatora:
Jakiś Polak pisze, że mu sprzedawca powiedział, że nie ma towaru, tymczasem sprzedawca podał tracking, że paczka wysłana. Komu wierzysz? Mają procedury i sam byś na miejscu mediatora kazał kupującemu czekać.

marcoos1 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Jesteś pewny, że nie ma powodu do zgłoszenia sporu "fałszywy tracking"?
Ja tam pamiętam, że było coś na ten temat, tylko teraz nie podam co konkretnie jest napisane, bo nie mam możliwości otworzenia sporu :)

By nie umoczyć trzeba wpierw skonsultować się z Ali - oni piszą wtedy do sprzedawcy "oficjalnie". Jak wtedy napisze, że wysłał i nie dojdzie odpowiedni przedmiot to będzie miał problem. A jak konsultant każe otworzyć spór to też spojrzą na to inaczej. A może być tak, że się sprzedawca wystraszy i sam spór klepnie i odda wtedy pieniądze.