Witajcie, może mi coś podpowiecie.
Kupiłam sukienkę na Ali, nie ukrywam, że trochę zaryzykowałam bo to miała być sukienka przyjęcie i potrzebowałam ją dostać do konkretnego terminu.. przy wyborze rozmiaru, a wiadomo, że z tymi ciuchami to trzeba wszystko mierzyć sugerowałam się tabelką z wymiarami. Sukienka przyszła a i owszem, wykonanie bez zarzutu, ale nijak te wymiary z tabelki u chińczyka mają się do tego jak jest w rzeczywistości..
jest po prostu za mała :/ i teraz mam problem.. Z jednej strony wolałabym jej nie odsyłać bo niby dlaczego mam ponosić dodatkowo koszty (a sukienka tania nie była) skoro ktoś mnie robi w bambuko, ale z drugiej czy mogę żądać pełnego zwrotu pieniędzy (bo tak to bym kupiła u innego sprzedawcy, a nóż zdąży dotrzeć, a jak nie odda to będę kupę kasy w plecy
) – co właściwie się zwyczajowo wpisuje w miejscu gdzie podajemy jaką chcemy kwotę zwrotu?
I w ogóle o co chodzi z tym eskalowaniem?