zjac, kolejny raz powtarzasz tę głupotę. Co chińskiego sprzedawcę obchodzi obowiązujące w UE prawo? On działa w Chinach, jego obowiązują chińskie przepisy. Jak ktoś zamawia do UE towar niezgodny z przepisami UE to już jego problem a nie sprzedawcy. Oczekujesz, ze Chińczycy, będą znać regulacje prawne wszystkich państwa świata? A nawet gdyby je znali, to one ich nie obowiązują. Nie licz więc na full refund, bo zatrzymanie towaru bez CE nie jest winą sprzedawcy tylko Twoją. Bo zamówiłeś towar, którego sprowadzać nie wolno. Proste? Proste.

blue_voyager napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Naprawdę ? Nie masz znać prawa odnośnie przedmiotu jaki wprowadzasz do obrotu w danym kraju ?

"Przedsiębiorca, czy pośrednik wprowadzający wyrób na teren UE lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego, który oznaczy towar niespełniający wymogów dyrektyw, lub którego towar nie posiada odpowiedniego oznaczenia podlega karze lub sankcjom" - to nie moje jak to nazwałeś "głupoty", to informacja od Centrum Certyfikacji CECE-Polska na moje pytania zadane w marcu 2016, gdy miałem zamiar sprzedawać na e-bay pewne towary pochodzące z Chin.

Sam handlujesz na Allegro, co więcej zajmujesz się kolektorami i co nieco z normami i przepisami masz do czynienia, a przede wszystkim powinieneś znać obowiązki sprzedawcy, a do mnie piszesz, że ja walę "głupoty".

Spróbuj z Czech posprzedawać do PL np. cokolwiek co tam jest dozwolone z THC, a w PL nie.
Czy do stanów sprzedawać nisko słodzone produkty jakimś środkiem ( nazwy nie pamiętam - ale on jest powszechnie stosowany w EU jako słodzik, w stanach niedopuszczony jako słodzik ).
Szybciutko poznasz interpretacje prawną.

Co ty Chiny do Czech porównujesz. Kupujesz od Chińczyka chiński sprzęt i jeszcze jego wina że w UE nie możesz używać :) brawo.
No nic, trudno. Tyle czasu się udawało, jak widać te czasy się kończą

Wysłane z Lenovo P2