Cześć,

została do mnie wysłana przesyłka kurierska sf-expresem.
Od dwóch tygodni leży na cle w UK.
Wczoraj dostałem SMS o następującej treści:

Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Niestety, system z CC Collect chyba nie działa najlepiej.Chcąc odnaleźć swoją przesyłkę do zapłaty - podając w tym celu nr tel, na który ma przyjść kod pin niestety go nie otrzymuję...
Czy ktoś korzystał z tego systemu, bądź miał podobny problem? Nie chciałbym by przesyłka wróciła do Chin, skąd "szła" 2 dni, po czym 2 tygodnie przeleżała w UK bez żadnego kontaktu, pomijając przytoczony, wczorajszy.
Support SF-Express nie ogarnia.

Esemesy z CC Collect dochodzą (przynajmniej w przypadku Orange oraz Vikings). Jesteś pewien, że problem nie leży po stronie polskiego operatora?
Może skorzystaj chwilowo z numeru telefonu u innego operatora?

Niestety, Play, Virgin oraz T-Mobile - pustka.
Wpisuję chyba wszystkie możliwe kombinacje
od braku prefiksu po
48xxxxxxxxx
0048xxxxxxxxx
+48xxxxxxxxx
I nic :/

Pewnym pomysłem może być użycie stron odbierających przychodzące esemesy i wybór numeru pochodzącego z UK.

Przykładowa strona: https://sms-online.co/receive-free-sms/447520635733
jest tego dużo.

Naturalnie rozsądnie trzeba to robić, bo tego typu strony nie należą do nadmiernie "bezpiecznych".

Przepraszam Admina, tu chyba powiniennem pisac a nie gdzie indziej:

co mam zrobic/ Wyglada na to ze moja przesylka ma statut zatrzymanie w cle.


PISZECIE: Wykonaj (...) zrzut ekranu płatności (lub inne potwierdzenie zapłaty w PDF). Prześlij do je do UC w formie wydruku lub elektronicznie (nie ma znaczenia czy pliki będą w PDF czy jpg.) załączając kserokopię dowodu osobistego

Problem w tym ze ja na Ali robilem kilka zakupow i na wyciagu z banku kartą kantor walutowy mam kwotę 149dolarow a przesylka zatrzymana kosztowala 104 dolary

WIEC CO ROBIC?

Więc zrób zrzut ekranu z transakcjami tylko za tą kwotę. Ja akurat mieszkam w Zabrzu i zawsze jadę osobiście więc za pierwszym razem pogadałem co w ogóle mam przywozić i pokazywać. Ich nie interesuje wyciąg z np. PayPal tylko zruty transakcji. Możesz zawsze powiedzieć że mogą otworzyć paczkę i porównać zawartość z papierami które im przesłałeś.

Mam dokładnie taki sam problem. Kupiłem 4 telefony + akcesoria i zapłaciłem kartą. Kontrahent rozdzielił mi to na kilka paczek. Jedna jest już w celnym i dostałem dzisiaj papiery. Nie wiem co powkładał w poszczególne paczki. Nie chcę aby doszło do sytuacji kiedy podeśle im screeny z transakcji, a okaże się że w środku jest coś innego. Chcę żeby było uczciwie, bo na VAT byłem przygotowany.

Prosze popatrzcie na załączoną deklarację z paczki. Przeszła bez vatu, rozmiar paczki spory, waga duża i kwota pod 100$. Wychodzi na to że tych karteczek wogole nie czytają przy klasyfikacji na zatrzymanie do cła.

A już byłem smutny, bo chinczyk się nie dał urobić na wpisanie wartości poniżej 40$, a tu taka niespodzianka.

Z WER Wawy poszło od razu na doręczenie, gdyby przekierowali to do Zabrza, to by się raczej nie uchowało.

Na deklarację to nie patrzą na pewno, a szukając na siłę powodu innego niż przypadek, że nie przekierowali tego do Zabrza, akurat wyższa waga mogła się tu okazać dobra, bo większość telefonów idzie w przesyłkach do pół kilograma.

Nawiasem mówiąc mieszkasz blisko mnie.

U mnie też WER Warszawa, a jednak zatrzymane. Jak sprawę z kilkoma paczkami, a jedną płatnością rozwiązać w prawidłowy sposób?

No chyba normalnie. Zaczekać aż przyjdzie reszta i zobaczyć czego brak. I to zgłosić do opodatkowania.

Czyli czekać jak następne wylądują na celnym? Co jeśli reszta przesyłek ominie VAT? Czy screen z transakcji na aliexpress im wystarczy?