Liczą od tego ile zapłaciłeś

bergmen napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

I bardzo dobrze, poniekąd jest to dobry sposób na unikanie dużego vatu

cebularz, poczytaj FAQ, bo tego typu kwestie sa tam wyjaśnione.

becki napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Jeśli wysyłasz mail do UC z skrzynki o2 to dostajesz od razu albo trochę później wiadomosc zwrotna od o2 o niedoreczniu maila. Dział IT w UC ustawił jakieś filtry i wszystkie wiadomości są odrzucane z o2. Imho powinno być to w faq

japan600 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Racja. Dodałem takie info.

Ja takiego maila od o2 nie otrzymałem czyli jednak coś tam dochodzi a przynajmniej nie został odrzucony.

Jak rozebrać wygląda sytuacja przy kupowaniu dronow czy samochodów RC za ok 50$. Są naliczane jakieś opłaty że względu na rozmiar paczki?

Wysłane z mojego thor

Masz dwie zmienne, które "wystawiają" Twoją przesyłkę do "odstrzału" - wartość i rozmiar. Myślę że szanse na ominięcie "zvatowania" są mniejsze niż 30%.
Za "gabaryt" na "dzień dobry" płacisz w przesyłce o ile nie jest wliczona w wartość artykułu.
UC nie interesuje czy kupiłeś towar o wartości poniżej 22€ przesłany listem czy wielkości kontenera. Kontener na bank wpadnie Im w oko a list zginie w lawie przesyłek.
Jedynymi kryteriami "ovatowania" są ilość i wartość - jeśli o to Ci chodziło.

Witajcie, mam takie pytanie.

Paczkę odebrałem na poczcie, nie było mnie w domu więc listonosz zostawił awizo.

Wcześniej ostałem list z UC.

Na poczcie niczego nie płaciłem, Pani po prostu dała mi paczkę. Czy to jest normalne? Czy nie powinienem uiścić opłat celnych właśnie na poczcie?
Dodam ze na paczce jest informacja od UC: "Karta należnościowa" oraz "Dokument potwierdzający dokonanie zgłoszenia celnego - obrót pocztowy (przywóz)".

I teraz nie wiem czy mam płacić czy nie. Nigdy tego nie robiłem i nie wiem jak mam dalej postąpić.

Proszę o pomoc

Czytałeś FAQ?

Sory faktycznie nie czytałem. W FQU jest napisane:

P: Listonosz nie pobrał należności mimo, iż był naliczony VAT i na kopercie jest zaznaczone, że trzeba pobrać opłatę. Co teraz? (Poczta mnie straszy pismami).
O: Dla wielu doręczycieli pobranie VATu to nowa sprawa. Listonosz za swoje gapiostwo będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni. Pewnie zgłosi się prędzej czy później z prośbą o rozliczenie się za niepobraną opłatę. Od Twojej dobrej woli zależy czy zapłacisz - w żaden sposób nie mogą tego wyegzekwować ale uczciwość wymagałby tego. Pamiętaj, że ten listonosz będzie przynosił Ci kolejne przesyłki.

nie chciałbym naciągać żadnego listonosza na straty ale rozumiem że jak się do mnie nie odezwą to teoretycznie mam spokój? Miał ktoś z Was taką sytuację? jak to się skończyło?

Czytałeś i nie rozumiesz? Ktoś za to musi zapłacić, jak nie Ty to ten kto Ci wydał paczkę. Uważasz, że to w porządku? Nie bądź małym kombinatorem, idź na pocztę i ureguluj swoją należność.