Niemal wszystkie paczki z Chin są nadawane jako prezent. Urząd zażąda rachunku lub dowodu zakupu.

Witam,
Urząd Celno-Skarbowy zatrzymał paczkę z podrobionym zegarkiem OMEGA za 121 zł którego nie zamawiałem z aliexpress.
Przesłałem zrzut ekranu i FV kupowałem fizycznie koszulkę którą rzeczywiście zamawiałem,sprzedawca
wysłałem mi nie ten towar co zamawiałem. Sprawa została skierowana do
Kancelarii prawnej dostałem pismo iż jestem naruszycielem i proponowanej ugodzie na 700 Euro i ewentualnych kosztach
utylizacji i jeśli tego nie dopełnię kolejnej 1500Euro oczywiście nie
podpisze jego. Proszę o pomoc jak wybrnąć z tej sytuacji czy wysłać pismo
do kancelarii które znalazłem wcześniej na forum czy to coś da czy czekać
na wezwanie na przesłuchanie. Proszę o pomoc

Dnia ......................., zakupiłam poprzez aukcję aliexpress.com,
szalik. Szalik kupiłam na własny użytek, ponieważ zwyczajnie mi się
spodobał. Nie miałam zamiaru go odsprzedawać . Nie widniały na nim żadne
znaki towarowe znanych mi firm, ani wyraźne znaki jakichkolwiek firm.
Serwis Aliexpress czyli Alibaba Group, kategorycznie zabrania handlowania
przedmiotami naruszające prawa własności intelektualnej, co można
przeczytać na stronie serwisu.

Dostałeś pismo z kancelarii prawnej a nie od urzędu?
Skąd wzięli Twoje dane? Ja bym zaczął od pytania na czyje zlecenia działa ta kancelaria i na jakiej podstawie przetwarza Twoje dane osobowe.

Cześć. Pozwólcie że odświeżę temat i proszę nie zastrzelcie mnie od razu :)
Trochę przewertowałem tutaj stron i proszę o info ( w temacie już wałkowanym tutaj ale już chwilę temu) -czy coś się zmieniło w przepisach itd.

Dajmy na to żę zamówiłem replike butów za około 200- 300 zł . Na aukcji były książki , żadnej informacji o butach a tymbardziej że markowych. Temat trafia do Urzędu Celnego i dostaję pismo.
Ja bym zrobił tak , że odsyłam zrzut aukcji informując że oczekuje książki od Majfrienda. W przypadku pisma od jakiejś Kancelarii niczego nie podpisuję. W razie wezwania jako świadek przekonuje sąd , że zamawiałem to co jest widoczne na aukcji.
Czy w zaistniałej sytuacji to byłoby najlepsze rozwiązanie ( dla mnie ) ? Jak wy byście postąpili ?

Ewentualnie proszę o priv od osób którzy mieli podobną sytację.
Z góry dzięki.

Mam zamiar kupić Pixela 5 z Allegro ale z wysyłką z Chin. Podobno telefon nowy i takie są komentarze u tego sprzedawcy. Jeśli przesyłka z tym Pixelem trafi do UC to jakie dodatkowe opłaty będę musiał uiścić i jak to będzie wyglądało? Dawno nic nie kupowałem z Chin a w zeszłym roku chyba coś się pozmieniało z przesyłkami spoza UE.

Cześć mam pytanie o cło jak zamawiam cos z Chin - czy mogą coś naliczyć czy paczki przechodzą bez problemu? Jak to jest? (czy coś się zmieniło od tamtego roku?)

Witaj.
To zbyt ogólne pytanie. Ważne jest co i skąd chcesz zamówić. Za import z Chin pobierane są opłaty VAT, cło za przedmioty, które są nim objęte. Czy opłacasz to podczas zamówienia, czy dopiero przy odbiorze, zależy od sklepu/portalu. Ja mogę się wypowiedzieć o Aliexpress i Banggood.

Z Aliexpress i Shein - opłacam od razu, głównie chodzi mi o shein i ubrania

Na Aliexpress VAT wliczony jest w cenę. Zamawiaj Aliexpress Standard/Saver Shipping (przesyłkę doręcza Pocztex). Nie ma żadnych dodatkowych dopłat przy odbiorze.
O Shein nic nie wiem.

Autor postu otrzymał pochwałę

Prawdą jest, że wiele paczek wysyłanych z Chin może być oznaczanych jako "prezent" lub o niskiej wartości, aby uniknąć opłat celnych lub innych podatków. Jednakże, zgodnie z przepisami wielu krajów, w tym Polski, otrzymanie paczki oznaczonej jako prezent nie zwalnia z obowiązku zapłaty odpowiednich opłat celnych lub podatków, jeśli wartość przesyłki przekracza ustalony limit.

Cześć,
dostałem informacje od urzędu celno-skarbowego o "zniszczeniu towarów" które są w paczkach. I abym przesłał do nich zgodę na takie zniszczenie bo mają podejrzenia, że towar jest nie zgody do wprowadzenia..,

Jeśli odmówię utylizacji to zapewne zacznie się postępowanie wstępne, które wyjaśni czy towar jest zgodny czy nie. Jeśli wyjdzie, że nie to zostane obciążony kosztami takiego postępowania?

Czy jest jakaś możliwość, żeby ten towar trafił do nadawcy do chin, zamiast był poddany procedurze zniszczenia?
Jak powinno wyglądać takie pismo o zwrot do nadawcy?

Zamówiłem z dhgate czapkę podróbkę MONCLER (1szt.) Na aukcji oczywiście czapka była bez loga, metek itp.
Paczka trafiła do UP2 Poznań i wczoraj otrzymałem pismo żeby dosłać im skany/zrzuty ekranów co i za ile było kupowane. Ogólnie nie chciałem chować głowy w piach tylko odpisałem im zgodnie z prawdą co kupiłem, przesłałem im zrzuty ekranu (peselu nie podawałem bo w liście nic o nim nie było). Pytanie brzmi, czy oni już od początku wiedzą że to podróbka i w między czasie wzywają jakiegoś rzeczoznawce (firma Moncler nie ma oficjalnego sklepu w Polsce, więc nie wiem kto umiałby stwierdzić czy jest to oryginalne czy nie) i wiedzą, że to będzie zutylizowane czy faktycznie mogą naliczyć tylko vat i puścić podróbkę dalej, bo np okazało się, że paczka nie została otwarta?