przez mlb » 27 kwi 2014, o 22:28
Raczej nie kłamie, po prostu wcześniej wykupił numery trackingowe/usługę wysłania listu poleconego/etc., a na pocztę poszedł kilka dni później po tym, jak wysłał Ci numery. Jeśli numery są widoczne jako już nadane w międzynarodowym systemie śledzenia, to wszystko idzie na dobrej drodze abyś przesyłki dostała :)
Raczej nie wykupil zadnych numerow, tylko wzial sobie czyste druki do wypelnienia danych. Tak samo sam mozesz isc u nas na poczte i wziac pare sztuk czystych drukow do przesylek zagranicznych i oczywiscie polskich .
Chinczyk podaje Ci jeden z numerow, wypelnia druk i czeka na inne zamowienia, bo nie chce mu sie dupska ruszyc z 1-2 przesylkami na poczte.