Naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy się tak (niepotrzebnie) denerwują. Moja przesyłka (Redmi Note 2 od Goldawaya) jest od 26.11 w centrali PostNL i nie widzę problemu. Trzeba po prostu cierpliwie czekać. Z tego co się orientuję, to na dotarcie przesyłki jest 60 dni, nie rozumiem tego zdenerwowania i teorii spiskowych, bo paczki nie ma po 10 dniach... Ludzie... Teraz zbliża się sezon świąteczny, więc na pewno mają większe obłożenie robotą. Trzeba cierpliwie czekać, a nie snuć jakieś idiotyczne teorie o blokowaniu paczek...

Dopóki jest w okresie ochrony, to nie widzę powodu do nerwów.

Jeżeli ktoś ma wątpliwości, to proszę bardzo - tracking przesyłki od Goldwaya, wysłana ChinaPost:

Kod: Zaznacz cały

Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

. Czy jest się o co denerwować? Nie sądzę.

orbitek2004 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Chciałbym Ci łaskawie przypomnieć, że na dostarczenie paczki (przynajmniej jeżeli chodzi o full refund) mają 60 dni. Kto powiedział, że miesiąc to za długo? Długo to pół roku, a nie miesiąc.

Twoja paczka nadana jest NLPost a nie ChinaPost...

Racja NLPost.

Generalnie nie ma to znaczenia. Chodzi o to bezsensowne pisanie "gdzie jest moja paczka", "ile jeszcze mam czekać", "zaginęła" i tak dalej. Od takiego pisania tutaj nikomu paczka szybciej nie przyjdzie, IMHO.

a ja rozumiem zniecierpliwienie niektórych, bo obecna sytuacja z holenderską pocztą nie jest normalna.
sam mam paczkę w Holandii i ze zniecierpliwieniem obserwuję rozwój sytuacji...

Ale co Tobie (i innym) da takie niecierpliwienie się? Od tego paczka nie przyjdzie szybciej - jak widzisz z mojego trackingu powyżej też mam podobną sytuację - od 26.11 paczka jest w drodze do PL, ale nie widzę powodu do obaw. Jeżeli nie dojdzie w ciągu 60 dni ochrony kupującego to założę spór o pełen zwrot i cześć pieśni - nie ma się co niepotrzebnie denerwować.

EDIT. Podaj numer trackingowy jak możesz @orzelbpl - chętnie zerknę.

No to poczytaj trochę wątek.
Chodzi o paczki, które od października lub początku listopada mają status wyjazdu z Holandii i dalej nic.
Wątpię czy większość by interesowała się tematem gdyby paczki leżały od trzech dni, jak w Twoim wypadku.
Ale miesiąc to już anomalia...

Ale w czym problem? Jeżeli nie dojdzie w ciągu trwania ochrony, to zakłada spór o zwrot pieniędzy i tyle. Oby doszła nawet ostatniego dnia funkcjonowania ochrony kupującego to i tak będzie z zyskiem dla kupującego.

Problem jest, że sporo przesyłek wcieło od 7.11 do 23.11. Po tym czasie wszystko wróciło do normy, czyli Amsterdam - Warszawa w 1-2 dni.

leszczyk napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Moja też z 19.11 jeszcze wisi gdzieś...

Wysłane z mojego 2014813 przy użyciu Tapatalka

No nic czekamy, Nowy tydzień może coś się ruszy

Wysłane z mojego JY-G4 przy użyciu Tapatalka

grzegi napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Lubie takich uzytkownikow od tygodnia na forum i juz przekauzje swoje madrosci :) Ja kolego moge sprobowac pomoc ci zrozumiec.

Po pierwsze na tym forum ten temat jest po to by pytac o status przesylek , po to zostal stworzony i nie chodzi w nim o psychologiczne przemyslenia innych uzytkownikow na temat sensu zadawania tych pytan.

Ale skoro juz o psychologicznych sprawach mowa to po drugie w tych pytaniach nie chodzi tu o to ze paczka komus dojdzie szybciej ale o to zeby pytajacy nie czul sie sam z problemem aby wiedzial ze nie tylko jego transport ma opoznienie ze inni tez maja problem z wysylka z danego dnia u danego przewoznika.

Przykladem moze byc chociazby slynny despatch sg postu ktory kiedys zaginal - dzieki temu tematowi swego czasu kazdy mogl sie dowiedziec czy jego przesylka nalezla do pechowego kontenera czy moze mial innego rodzaju pecha bo juz komus zeskanowali w wer paczke z danego despatcha a jemu nie wiec gdzies lezy paczka porzucona w sortowni. Temat ten nie jest tylko bezmyslnym nabijaniem postow ale czasem tez pomaga wielu uzytkownikom w ogarnieciu ogolnej sytuacji w aktualnych czasach doreczania przesylek danego przewoznika.

Oczywiście, że rozumiem, że części osób to pomaga. Rozumiem na przykład tych, którzy czekają na przesyłki od końca października/początku listopada. Jeżeli jednak prześledzisz sobie ten temat kilka stron w tył, to pojawia się uniwersalna rada pod tytułem "nic nie możemy zrobić, trzeba czekać, bo jest zatwardzenie w PostNL".

Sent from my GT-I8200N using Tapatalk