Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Akurat 920 nie ma w bazie, ale jest 925, nie wiem na ile się różnią.
W zestawieniu z 640XL Honor nadal lepiej, od P8 może być ciut słabiej, ale i w tym prawdy, nie wiem.

http://www.kimovil.com/en/where-to-buy- ... mia-640-xl
http://www.kimovil.com/en/where-to-buy- ... -7-16gb-eu
http://www.kimovil.com/en/where-to-buy- ... -youth-2gb

http://smartphones.specout.com/l/2910/M ... mia-640-XL
http://smartphones.specout.com/l/3552/Huawei-Honor-7
http://smartphones.specout.com/l/2681/Huawei-Ascend-P8

A ten dalej z tym kimovilem ;)
Co do s6 bardzo dobry wybór jeśli chodzi o aparat,tylko ta bateria...

Od czegoś trzeba zacząć, a jak chcesz porównywać sample 40 modeli zamiast 5, to nie dam rady zabronić.

Wolę oglądać sam i ocenić niż zdawać się na tego typu opinię. Ale oczywiście to tylko moje zdanie i wiadomo każdy ma swoje sposoby

Finalnie tak, ale tylu modeli nie sposób wszystkich oglądać i porównywać sample, które w różnych warunkach robione stanowią do rzetelnych porównań nie lada wyzwanie. Chyba lepiej zawęzić sobie wyszukiwania do 5-7-miu żeby nie stracić na to całego dnia.

Oczywiście model nazywa się po prostu Huawei P8, i wersja lite tańsza robi gorsze zdjęcia.
Nowy to on zbyt chińskiej ceny nie ma.

Ok. Drobne sprostowanie. Bo widziałem tylko dzisiaj rano na pierwszym miejscu popularności wyszukiwań w mgsm na poziomie pięciuset wersję P8 Lite, i niżej zwykłe P8.

Zwykłe P8 robiące lepsze zdjęcia, zaczynają się używki od 750 zł, a już Samsung Galaxy S5 używki zaczynają się od 630.

S5 ocena aparatu 9.8, lepsza niby o 0.1, tu jestem skłonny uwierzyć, ale zapraszam do porównań.
Jak widzicie w wyższej cenie już się zaczynają flagowce, najbliżej cenowo jeszcze jest LG G4 (również dokładnie ta wersja, czy dual sim czy bez, nie te tańsze)
i on by zamknął zestawienie z oceną najtańszego telefonu z aparatu oceny na poziomie szczytnego 10.

Z nówek od P8 taniej i z lepszym aparatem wychodzą
Lenovo K920 Vibe Z2 Pro

ZTE Nubia My Prague

i to będzie chyba koniec poszukiwań.

Budżetowo do używek wrzuciłbym jeszcze do lepszych aparatowo Z1 i Z3 Compact.

Nie da się też ukryć że we współczynniku cena jakość w używkach za cenę S5 lub S5 Neo, jest też Xperia Z2 z 3GB RAMu, w Antutu i tak wyprzedza wersje Neo S5 z ośmioma rdzeniami, ale aparatem jest gorzej 9.8/9.9 vs 9.2.

Używka Z3 Compact lub Z1 to pułap cenowy nowego Xiaomi Redmi Note 2.
W Zetkach jest dobra redukcja szumów, w nocy zdjęcia są legitne.

Jak oceniacie oba aparaty w różnych warunkach oświetleniowych?
(dzień, pochmurno, noc)

Wrócę na moment do wspomnianych przeze mnie różnic w algorytmach demozaikowania RAW. Zobaczcie np specyfikację aparatu OV z Zopo Speed 7:

http://www.ovt.com/products/category.php?id=30

Zwróćcie uwagę na output format. To jest dokładnie to, o czym mówiłem - czyli sam przetwornik nie gwarantuje dobrej jakości zdjęć. Zwalona obróbka RAW potrafi zniszczyć każdy dobry materiał wyjściowy.

A jak działają alternatywne apki do robienia zdjęć potrafiące zrzucać RAW? Wydaje mi się, że i tak korzystają z demozaikowania zaszytego w sofcie telefonu przy robieniu JPG, ale może się mylę?

Tak czy siak, różnice w użytkowaniu różnych aplikacji są widoczne, ale jak definicja wskazuje, nie musi to mieć zastosowania w przypadku RAW gdzie pomija się właśnie obróbkę telefonu jaka jest zawsze nakładana na .jpg, a kiedy RAW jest pożądany do obróbki np. w Photoshopie.

Nie popadajmy w przesadę i nie to miałem na myśli :) Nie chodziło mi o obróbkę RAW na pececie :) Chodziło mi o to, czy alternatywne apki do aparatu potrafią wyciągnąć z kamery goły RAW i same swoimi algorytmami demozajkują, odszumiają, wyostrzają itp, czy tylko sterują pracą aparatu i ew. nakładają filtry a bitmapę, którą dostają od softu telefonu? Nie mam androida, więc nawet nie mam tego jak sprawdzić, ale na chłopski rozum niestety jest ten drugi wariant. A czemu pytam? Porównajcie sobie zdjęcia z ZOPO Speed 7 i Ulefone Paris. To ten sam przetwornik, choć inna optyka. Soft Ulefone robi interpolację do 16mpix dodatkowo. To są dwa zupełnie różne sposoby obrazowania. W Zopo jest sporo szczegółów, ale obraz jest mocno odszumiany i bardzo za mocno przeostrzony. W Ulefone jest dość mydlano, ale w sumie nienajgorzej... Gdyby się dało takim alternatywnym softem użyć jeszcze innych algorytmów i nieco jeszcze skonfigurować wyostrzanie na przykład, to aparaty nabrały by drugiej młodości ;)

To nie są aż tak duże różnice na ogół o jakich piszesz.
Z reguły trochę w kolorach, może łapaniu światła, i to tyle.
I jeśli chodzi o samo odszumianie, to spotkałem się że fabryczna aplikacja sobie z tym trochę lepiej radziła, i to też troszeczkę kosztem ogólnej jakości zdjęcia. Ale to był bardo kiepski aparat

Jeśli dopuszczasz myśl o zakupie używki to pod względem aparatu nic lepszego w tej kasie niż s5 nie dostaniesz. Tylko weź i kup coś porządnego. Na Allegro jak patrzyłem parę miechów temu to te najtańsze kompletnie bez dokumentów.