@MikeM, ciekawy post. Generalnie się z nim zgadzam w całości.
@yzedef, całkowicie rozumiem tok rozumowania :) bo to samo robiłem swego czasu. heh :P mam chyba wszystkie chinskie bestsellery Seamastery, Uboaty, Bell-Rossy itd. Niby każdy automat, niby kazdy ok, no ale w kazdym coś. Omega - cos sie poluzowalo, nie dziala wahnik dobrze, wstyd mi do zegarmistrza zanieść. Z Uboatem wlasciwie wszystko gra tylko rezerwa chodu działa tak jakby jej nie było. Z B&R tez coś było nie tak bo w nim nie chodzę, nie pamiętam już co. Kady tzw "lepsiejsza replika" powyżej 80$. Po 4 czy 5 z kolei auomatem chinskim juz sie z nich wyleczylem.
Kupuję ostatnio same modowe kwarce jako taką o, fanaberię, na ali. A automaty jakoś pokochałem stare Orienty, ruskie wynalazki z historią itd. I to sobie czasem sprawiam. I mimo wieku, to faktycznie chodzi.
Swoją drogą wie ktos jak to jest faktycznie z tymi Armanimi? Bo to kwarce, podobno w Chinach robione nawet te sklepowe, porównywaem ze sklepowymi właśnie no i kurde 1 do 1. Dokladnie to samo.