Kamerka FIREFLY 6S z gearbest.com.
Przyszła do mnie dość szybko, niezawodny PostNL, kupiona za około 100 dolarów.
Pierwsze co mnie trochę odrzuciło to takie typowo chińskie opakowanie - żadnej firmy tylko jakieś ogólniki “sportcam”. Zajrzyjmy jednak do środka. Kamerka jest zadziwiająco dobrze wykonana, z plastiku przyjemnie gumowego. Nie ma ekranu do podglądu, a mały ekranik oLED z przodu (niczym GoPro). Ekranik ten służy do zmiany ustawień i podglądu statusu aktualnego; bardzo fajne rozwiązanie.
Kamera potrafi połączyć się z telefonem za pomocą wifi, ale niestety aplikacja jest beznadziejna, chociaż da jej się używać - co ciekawe jest małe opóźnienie w stosunku do obrazu na telefonie. Jakość wideo? Zdecydowanie dobra, choć przy sztucznym oświetleniu słabsza, znacznie. Ale przecież sportowe kamery używane są głównie outdoor :D Producent chwali się 4K, ale to tak dosyć chamsko rozciągnięty obraz, więc nie spodziewajmy się perfekcyjnej jakości obrazu. Kolejną cechą jest GYRO, które rzeczywiście działa. Widać znaczną różnicę w stabilizacji obrazu - to miło ze strony FIREFLY 6S :) Tutaj filmik porównujący: https://www.youtube.com/watch?v=e5JOX4kbTyU
W zestawie dostajemy duuużo akcesoriów - uchwytów wszelkiego rodzaju, oraz etui wodoodporne, zresztą bardzo fajne - szczupłe w porównaniu do np. SJCam. Dostajemy też kabelki, dosyć wątłej jakości. Wszelkie szczegóły można znaleźć tu, nawet w formie ilustrowanej: http://www.gearbest.com/action-cameras/pp_239152.html
Znajdziemy w naszej kamerce dużo ciekawych opcji, np. time lapse (film poklatkowy), nagrywanie w pętlach, czy np. zmianę kąta obiektywu, o.
Polecam serdecznie tę kamerkę, dodam też że warto zaktualizować soft (na podanym powyżej linku jest instrukcja jak). Znacznie poprawia się jakość wideło.
Mogę podesłać zdjęcia