przez buba » 23 lut 2014, o 17:26
Nasze przesyłki z tego co pamiętam szły tym samym despatchem. Moja jest już w miejscowym UP i prawdopodobnie dostanę ją w poniedziałek. W trackingu mam:
- Kod: Zaznacz cały
Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!
Dalej skany z mniejszych centrali aż do mojej miejscowości. Brak informacji o zatrzymaniu w cle w trackingu. W piątek do nich dzwoniłem żeby zwrócić uwagę że dłużej zajmuje im ogarnięcie sprawy vatu niż wcześniejsza podróż paczki z Chin. Podobno ktoś się już wcześniej moją przesyłką zajął. Dowiedziałem się o wartości naliczonych opłat i grzecznie poprosiłem by przesyłka w piątek od nich wyszła. Może udało mi się przyspieszyć sprawę, a może moje dokumenty dostali wcześniej niż Twoje i musisz poczekać na swoją kolej do poniedziałku.
Dokładnie, ten sam despatch mieliśmy. We wtorek rano dostałem list i od razu mailem im wszystko wysłałem, a jak dzwoniłem w czwartek to powiedzieli mi że jeszcze się nie zajęli. A z mówieniem że są ferie to przeginka, bo to nie jest szkoła podstawowa, tylko urząd celny i tłumaczenie że są ferie jest parodią. No chyba wszyscy naraz urlopu nie dostają. W Niemczech odprawe celną samochodu można załatwić w pół h, a malutką paczuszke u nas rzeźbią półtora tygodnia. Po co nabrali tyle paczek skoro wiedzieli że sobie nie poradzą bo są ferie. Dla mnie nie ma wytłumaczenia.