Niestety małe telefony poniżej 5 cali się nie sprzedają, a w Azji już w ogóle. Gdyby był popyt to by je trzaskały wszystkie firmy.
A z baterią jest tak jak mówicie, ma wystarczyć na jeden dzień, bateria na półtora dnia nic nie daje poza większym ciężarem telefonu.

A wielkość tego telefone nie przekracza przeciętnego 5,5 calowca,

Ale przecież nawet w 5-5.2 nie ma wyboru. Gdyby faktycznie nie było rynku na nie, to nie byłoby też miejsca dla małych Redmi. To samo z bateriami.
Co do rynku azjatyckiego, to ja cały czas powtarzam, że producenci projektują pod Azję i potem na siłę wciskają swoje "innowacje" zachodnim rynkom, bo tak jest taniej. Wszyscy wielcy są ze wschodu. Apple nie jest - i widać różnicę w dizajnie ich fonów.
To się wciąż sprzedaje, ale imho, mamy inne gusta niż Azjaci (vide: raczej negatywny u nas odbiór dizajnu Huawei P20/20+, widać są jakieś granice tego co damy sobie wcisnąć) i rynek w końcu da im po łapakach. Oby.

Chiny + Indie to 3 miliardy ludzi, Europa to zaledwie 1/6 ich rynku, więc nie zawracają sobie specjalnie głowy tak małym rynkiem.

Hehe, no tak. Z tym się nie da dyskutować.
Jednak profity jakie generuje rynek zachodni (czyli też USA), to pewnie więcej niż oba wymienione. Wciąż mam nadzieję, że jednak trochę im się czkawką odbije takie podejście.

BTW. Przydałby się jakiś news o Mix 2s - premiera była i ponoć aparat zaskoczył.

Od 2 lat czekam na jakiś w miare kompaktowy telefon z chin w przystępnej cenie ale póki co ani widu ani słychu :D

Z wymiarami mogli by się pouczyć od ZUKa Edge

kombajnik napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Nowa Nokia Nokia 8 Sirocco i Meizu 15 będą dokładnie w ten deseń. Nokia jest droga w cholerę. Meizu pewnie też nie będzie tanie. Aparatami pewnie będą odstawać od topki. Może z czasem osiągną akceptowalne ceny - ja nie muszę mieć najnowszego fona.
Ale masz rację - chętnie zobaczyłbym więcej fonów w ten deseń. Liczyłem, że P20 będzie zmniejszonym Mate10, ale tego co wydali, to ja na trzeźwo nie jestem w stanie strawić.

Ja nadal uważam, że nie jestem w aż takiej mniejszości i nie tylko ja poszukuje telefonu kompaktowego.
Kiedyś były telefony zwykłe pojawiły się laptopy, później tablety i niedługo po nich smartphony. Ktoś zaczął kombinować i połączył wymiary tabletu z możliwością dzwonienia ale ... nisza na telefony o małych wymiarach nie zniknęła.

Ja w ciągu ostatnich 4 miesięcy kupiłem kilka mi4c na alledrogo bo cały czas mi się wydaje że to najsensowniejszy (i w miarę tani) telefon w rozmiarze ~5 cali (i to pomimo znanych kłopotów z baterią) i obdzieliłem nimi żonę/siostrę/córkę. Kurde, a ten telefon ma już ponad 2 lata i nie bardzo jest alternatywa. Jak to jest że Chińczycy ze swoimi rękami tak prą w stronę dużych rozmiarów... Nie żebym coś miał przeciwko, bo sam używam Le Maxa 2 ale nisza jest spora. Przyznaję że Aquos S2 mnie zachwycił właśnie rozmiarem bo cały telefon jest wielkości 5calówek.

Fajną alternatywą dla mi4c jest zuk z2.

Powiedziałbym, że nawet w 5,5" ciężko jest dostać coś sensownego. Szukając smartfona z 16:9, niezłym aparatem, soc pokroju sd660/sd820, fizycznymi przyciskami, audio jack, mSD i baterią min 3500 mAh, poza sgs7e nic nie istnieje. Rezygnacja z mSD dużo nie pomaga, bo na alternatywę w postaci Vivo Xplay 6 czy Huawei Mate 9 Pro trzeba wyłożyć ponad 2tys. zł. Mi Note 3 czy Le 3 Pro były by optymalne, ale one nie mają nawet audio jacka...