W innym temacie już pisałem, że nabyłem ostatnio kartę pamięci SanDisk 32gb, nawet pisałem sprzedawcę. Zarzekał się że oryginały, że można testować i ogólnie miał bardzo dobry feedback i w cholerę pozytywnych opinii. Karta rzeczywiście bez zarzutu, oryginalny blister, prędkości bez zarzutu.
Inna sprawa, że ja akurat dałem za nią ~10$, normalnie kosztuje u tego sprzedawcy 15$, czyli podobnie w sumie jak w Polsce.
Podsumowując można znaleźć oryginały w Chinach, natomiast swoje one i tak muszą kosztować. I wtedy zostaje pytanie czy się to opłaca.
Tapnięte zet dwójką