Po pierwsze. Raczej wątpię aby ktoś od nas operował takim kapitałem o jakim piszesz (choć oczywiście mogę się mylić).
Po drugie. Po problemach z zaopatrzeniem wynikającym z perturbacji pocovidowych nikt raczej nie będzie teraz inwestował bo tak dostępne półfabrykaty jak i koszty transportowe są wyższe.
Po trzecie. Wszyscy wieszcza kolejny ogólnoświatowy krach na giełdach a co za tym idzie są ostrożni w inwestycjach.
To tylko moje luźne wnioski nie poparte dowodami a raczej intuicją.