Merytoryczna dyskusja ponad wszystko. O mój sen się nie martw, a popracuj nad analizą przenośni, przyda się w życiu, zapewniam.

Zadałes pytanie, wiec chciałem Ci na nie udzielić jak najlepszej odpowiedzi, zamiast tego jakieś głupie przepychanki, bo nie wypada przyznać się do przeczytania 5 postów na krzyż i skreślenia źródła informacji, bo beee. Widocznie nie warto starać się dawać czegokolwiek od siebie, bo ani dziękuję, ani pocaluj psa w nos.

Wysłane z mojego Overmax Vertis 01 przy użyciu Tapatalka

Pochwały przyznane za posta: 3

Gdybym prosił o jakieś namiary na miejsce gdzie mógłbym dowiedzieć się o walutach i przeczytać opinie prawdziwych znawców tematu, bo nie znam się na tym, to jasne że podziękował bym Ci, gdybyś oczywiście takie namiary mi wskazał. Ale nie o to pytałem. Po to jest ten hyde park aby można było swobodnie porozmawiać i chciałem poznać opinie ludzie tu na forum, a nie w walutomacie. A czy rozmowa będzie wartościowa czy nie to już wychodzi w trakcie jej trwania. Ale według Ciebie lepiej w ogóle nie podejmować takiego luźnego tematu.
I nie "fizjologuj" o analizie przenośni, proszę...

Warto niezobowiązująco porozmawiać , tylko jeśli ktoś podejmuje próbę odpowiedzi na Twoje pytanie to chyba niezbyt ładnie mieszać to staranie z błotem, bo ktoś odpowiedział na nie konkretnie, zamiast trochę popisać dla towarzystwa (zresztą dopóki co to wszędzie i zawsze ludzie prędzej zbierali bęcki za posty bez żadnej wartości, a nie za te, z których można było się czegoś dowiedzieć).

Analiza przenośni była na tym samym poziomie jak uwaga o koniecznosci pójścia spać, obie gdzieś blisko wodorostow:)

Wysłane z mojego Overmax Vertis 01 przy użyciu Tapatalka

Giełda ma charakter spekulacyjny, a cała "wiedza" na ten temat to jedna wielka ściema. Nikt nie jest w stanie obliczyć lub przewidzieć przyszłych cen.

Spekulacja to jest na bitcoinie, natomiast na zwykłych walutach spekuła to co najwyżej o grosze może walczyć.

Wzrost z 3 na 3,50zł to zasługa walki ropnej z Putinem, przez co rubel spada, a dolar zyskuje.
A takie rajdy jak ostatnio o 20gr w tydzień, to spekulanci kupujący dolara w skutek newsów o ropie, rublu i innych takich. Po takim wzroście zaraz przyjdzie korekta :P

Jak się sytuacja u ruskich unormuje to może dolar stanie w miejscu. Tak sobie przypuszczam że jeśli to nie nastąpi to będzie szybował w górę.

https://www.youtube.com/watch?v=b4eWVrP0KOE

Nadchodzacy nowy rok 2015 bedzie nadezal do dolara , panowie w bialych kolnierzykach graja na wzrosty kupowac teraz poki taniej sprzedac za rok

Caminero napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

O tak. A jeśli spadnie, to kolega nam to uzasadni tak ładnie, że wszyscy będziemy zachwyceni... ;)

Złotówka jest w tym samym koszyku walutowym co forint i rubel.

Jak rating Rosji idzie w dół, to maklerzy w USA nie analizują czy polskiej gospodarce jest lepiej tylko wyprzedają akcje z koszyka wcześniej zdefiniowanego. Czyli za akcje mają złotówki, ruble, forinty i wymieniają je na swoje dolary.
A jak tych dolarów w danym państwie jest za mało to cena pikuje do góry tak jak w Rosji. My mamy lepsza płynność to i osłabienie złotówki mniejsze. Dla polskiej gospodarki jest to korzystne, Export bardziej opłacalny.

Wyczytałem w necie że po nowym roku złotówka ma się umocnić, ale to tylko spekulacje. Tak naprawdę to nikt nie wie jaki będzie kurs. No może wie jeszcze minister finansów, i kilku prezesów banków

Pamiętam jak przed załamaniem w 2008 roku jakiś ekspert od paliw "przepowiadał" że baryłka ropy może kosztować nawet i 200$. Wtedy kosztowała jakoś ponad 100 i lekko drożała. Przeprowadził cały wywód dlaczego może kosztować 200$, jakie będą tego skutki. No doskonała analiza. 2 miesiące później baryłka kosztowała 30-40$.

Kolejne skoki kursu dolara, jeszcze nie dawno 3,50 teraz już 3,70-3,75 ktoś się ustosunkuje do tego jak daleko może to zajść i na ile nadal jest opłacalne kupowanie jeszcze za granicą ?