Podobną sytuację miał ostatnio jeden z użytkowników wykopu (paczka 7 września trafiła do Niemiec [Frankfurt] i od tamtej pory cisza w temacie). Napisał do niemieckiego oddziału DPD (po angielsku), z zapytaniem co się stało z jego paczką i otrzymał odpowiedź, że 'przesyłka jest "poza kontrolą", proszę poinformować swojego 'dostawcę' aby rozpoczął procedurę reklamacyjną'. Nie mam pojęcia jak skończyła się ta sprawa, ale proponowałbym zrobić to samo, w przeciwnym wypadku pozostanie bezczynne czekanie na paczkę, która może dojdzie za kilka dni, a może nie dojdzie wcale. Tak przynajmniej sprawa będzie jasna.
Swoją drogą, mimo, że to dopiero drugi (i póki co niepotwierdzony) przypadek zaginięcia paczki w niemieckim oddziale DPD to wygląda na to, że mają tam istny Trójkąt Bermudzki... Mam nadzieję, że mojego zamówienia, które wczoraj wieczorem dotarło do Niemiec nie spotka podobny los...