przez eteri » 20 kwi 2015, o 15:35
klasyką stylu można nazwać prędzej air force, a nie maxy, maxy to gimbusiarskie buty, wybacz, ale tak się przyjęło, ostatnio widziałem 4 dziewczynki max 10 lat i wszystkie w maxach...
A ktoś Ci kiedyś powiedział, że o gustach się nie dyskutuje? Ja z gimnazjum nie mam nic wspolnego wiek też swoj już mam. Do tzw "dresiartwa" nie należe. A air force mi sie nie podbają wogóle, kiedys airmaxy też mi sie nie podobały, a teraz jak dla mnie fajnie wyglądaja....
Także przytaczanie airmaxow do gimbazów to troche nie trafne... a co szkodzi, że 10 letnie dziewczynki w takich chodzą? Jak rodziców stac, to co Ci do tego? Dla mnie wygląda fajnie jak np mam i córka maja airmaxy :)
Rzecz gustu, a o tym się nie dyskutuje. To samo moge zadać Tobie pytanie co Ci sie podoba w air force, sa przeciez takie beznadziejne :). Nie wiem jakbyś je zachwalal, podwał mase zalet, to i tak jak komuś się nie beda podobać to go do nich nie przekonasz, tak samo ktoś Ciebie do airmaxów.
Wezmy np iphone ograniczony cholernie telefon, design dla mnie ladny, ale cena nie wspolmierna do tego co oferuje, a ludzie kupuja na potege....
Nie powiedziałem, że airforce mi się podobają, tylko, że bardziej pasują do kultowych butów niż maxy, bo maxy to wytwór współczesności. Nie wmawiam nikomu, że ma ich nie nosić, tylko tak naprawdę gdyby nie to rozreklamowanie, to nikt by tego nie kupował, w dodatku za taką kase.
Swoją drogą, co do tematu... Roshe mi dziś przyszły. ;) jak na buty za 60zł, to nie mam do czego się przyczepić. ;p