Szwagier pod wpływem emocji/głupoty postanowił sprawdzić czy mój Haier jest rzeczywiście taki odporny i wstawił go pod kran... zapomniał tylko docisnąć uszczelki, a konkretnie uszczelkę wejścia słuchawkowego. Jak można się domyśleć - wlało się do niego dość sporo wody, a ja niestety tego nie zauważyłem. Telefon leżał dobre 4 godziny zanim zauważyłem zaparowane szkła aparatów. Od razu go rozebrałem i właśnie go susze, ale już wiem że głośnik rozmów nie działa. Wszystko poza tym wydaje się być sprawne i tu pojawia się moje pytanie. Czy taki głośnik można gdziekolwiek dokupić? Jeśli tak, to bardzo bym prosił o jakikolwiek link. Ewentualnie, czy jest jakaś inna opcja naprawy uszkodzonego głośnika?

Już był na forum kiedyś podobny problem, pasuje głośnik jakiegoś innego telefonu, tylko nie pamiętam jakiego. Glosnik bez problemu dostaniesz w serwisie GSM

Wysłane z mojego Onda V975m przy użyciu Tapatalka

Autor postu otrzymał pochwałę

A już się bałem, że będę mieć 4,5 calowego tableta. Dzięki wielkie za odpowiedź, zabieram się za przekopywanie forum

I jak dopasowałeś jakiś głośnik ? Ja co prawda nie zalałem telefonu ale głośnik mi zaczął charczeć .

W moim przypadku pomogło przeczyszczenie styków :)

A napisze mi jeszcze może ktoś jaki rozmiar torxa jest potrzebny do rozkręcenia haiera w910 .