Na stronie TENAA możemy znaleźc informację na temat potencjanego następcy Xiaomi Redmi.
Jak narazie na potrzeby uzyskania licencji telefon ten jest nazywany 2014811 i przyznać trzeba że wygląda zupełnie jak Redmi 1s.
Ma nawet dokładnie ten sam rozmiar wyświetlacza czyli 4.7 cala w rozdzielczości HD 720p i sercem jego jest Snapdragon 410, 64 bitowy procesor obsługujący technologię LTE i jest taktowany na 1.2 Ghz. Jego pamięci operacyjna to zaledwie 1GB.
Jedyna róznica w stosunku do pierwszego Redmi to większa gama kolorów (czerwony, pomarańczowy, zielony, żółty, niebieski i fioletowy) i nieco inne wymiary: 134 x 67.21 x 9.2mm.
Szacowana cena na rynek międzynarodowy to 150 USD.
Trzeba przyznać otwarcie że Xiaomi przestaje nas pozytywnie zaskakiwać i ich silna międzynarodowa pozycja to jedynie efekt sprzedaży przeciętnych telefonów.





Źródło: gizchina

Nic ciekawego w zasadzie. Nuda, nuda...

Zakaz sprzedaży w Indiach, teraz przecieki na temat Redmi 2, który okazuje się niezwykle słaby i niczym zaskakujący... Xiaomi zdaje się tonąć...

bez 2gb ramu, nie mają po co wchodzić z nowym modelem. LTE ich nie uratuje

Zostało im części z ryża 1 to zrobili 2 ;)
Chociaż cena jakby była kusząca to można by się zastanawiać jeszcze...
Ale fakt w dzisiejszych czasach 2gb jest potrzebne.

za 150 dolców to żart, pierwszy kosztował 130. Cena na ali zabije jakakolwiek sprzedaż.
Xiaomi góruje ponadprzecietną jakoscią wykonania, wsparciem oraz dobrą ceną. Jednak nie można wiecznie odgrzewać tego samego kotleta. to się nie sprzeda

Mam nadzieję że to nie jest początek końca tej firmy...

Z mi4 szczerze powiedziawszy też jakiegoś szału nie zrobili.. A teraz stary ryż sprzed półtora roku wypuszczają.

Konkurencja ucieka...

mi4 mi się podoba, ale bardziej by mi się podobał gdyby mial cene one plus one.

Gdyby Mi-3 , Mi-4 miałyby DualSIM to byłoby się czym interesować .. a tak..

brak duala bym przezył ale ceny mogłbyby trochę niższe

miałem 3 modele Xiaomi, nadal leży u mnie Redmi S1 i Xiaomi MI4 (oba na sprzedaż w atrakcyjnej cenie) i powiem że to marka przereklamowana, moim zdaniem można mieć lepszy chiński telefon w tych kwotach.
Np dużo lepsze wrażenie od Xiaomi Note zrobiły na mnie iNew V8 czy Doogee dg550.
Co do jakości to też nie był bym taki pewny tego, na S1 na obudowie pojawiły się ryski od samego patrzenia na niego.
nie podoba i się też wzornictwo tych telefonów, ale to sprawa indywidualna.

Jedno jest pewne, potrafią robić koło siebie szum informacyjny .