W serwisie Weibo pojawił się oficjalny post od Xiaomi dotyczący nowego model Mi 5X. Wszystko wskazuje, że ma się pojawić jeszcze w tym miesiącu, a dokładniej 26 lipca.


Pomimo tego, że tak naprawdę jeszcze niewiele wiadomo o specyfikacji modelu Mi 5X, pewne jest, iż pracował będzie na MIUI 9. Jeden z oficjalnych komunikatów Xiaomi mówił o ekranie 5.5-cala, który prawdopodobnie wykonany zostanie w rozdzielczości Full HD.

Sercem telefonu miałby być Snapdragon 625 wsparty 4 GB pamięci RAM, zapowiadana cena to około $295, co jest grubą przesadą. Model ten będzie również dostępny w lepszej specyfikacji, Snapdragon 660, wsparty 6 GB pamięci RAM. Telefon ma otrzymać optykę Samsung (S5k3m3) lub Sony (MX386).

Na tę chwilę nie ujawniono jeszcze dokładnej specyfikacji, ale jak łatwo się domyślić, to kwestia kilku dni. Chociaż czy warto czekać na taką specyfikację, skoro starsze modele Xiaomi możemy kupić w lepszej cenie z lepszą specyfikacją?

Bardzo dobry pomysł, ale nie wierzę w wykonanie. Xiaomi nie robi dobrych aparatów i basta.

Ja tam nie widzę przyszłości zwłaszcza z taką specyfikacją...
btw. są nowe foto.

gdyby miał 5,2 cala i snapa 660 to biorę. Tego mi brakuje aktualnie na rynku

Jak dla mnie dziwne 5.5 cała i Snap 625 po prostu bezsens już mają taki fon z tą specyfikacja po za wyglądem nie wnosi nic bardziej wygląda na serię Redmi Note (może 5 bo długo po 4 nie wypuszczają) i jeszcze ta cena to chyba ten tył nie z amelinium tylko ze złota.

Cenę szybko zweryfikuje rynek. Poleci w dół mocno w kilka miesięcy. Szczególnie model z S625 będzie spadał.
Natomiast rozmiar 5.5 cala, to coś co np. mnie stopuje od razu.

jezeli bedzie 625 a wyswietlacz jednak 5,2 to i tak się skuszę bo cena będzie dobra, a przykładowo mi5c jest za wolny. 625 daje radę dla moich zastosować, byle byl kompaktowy rozmiar, bo cały czas nie mam na co zmienic mi44c

Na tabletowo są juz zdjęcia - jak można było przewidzieć, dizajn d*py nie urywa. No i jednak 5.5 cala. Tym samym, już nie jestem zainteresowany.

Przecież ten smartfon nic nie wnosi. Może gdyby zastosowali ekran amoled, sd660 i aparat na poziomie min. sgs7 można by się zastanowić. Tymczasem wyszła im kolejna odmiana RN4X z niezbyt innowacyjnym designem i zapewne jak to w stylu xiaomi przeciętnym aparatem, sprzedawana dodatkowo w abstrakcyjnej cenie. Nieźle tam odlecieli.

Bo to ma chyba być wersja RN4x w stylu serii MI. Aparat na 100% tyłka nie urwie, ale będzie wyraźnie lepszy niż w Redmi. Dizajn i wykonanie też. Bateria pewnie wyraźnie mniejsza i brak slotu uSD. I to już wg. Xiaomi wystarczy, żeby wołać sporo więcej za niego.
Pewnie szybko spadnie cenowo do poziomu ciut wyżej RN4x.

jesli bedzie miał 5,2 cala to miało by to sens wypełnił by luke pomiędzy słabym mi5c a całą resztą

Tylko, że będzie miał 5.5 - to już potwierdzone. Są już zdjęcia i widać, że kompakcik, to on nie jest. Tradycyjnie, pasy startowe nad i pod ekranem muszą być!