No więc pierwszy raz zabrałem się do wymiany digitizera w Ulefonie mojej teściowej, chciała szybko więc zamówiłem jej z alledrogo, przyszedł szybciutko stary zbity zszedł z oporem nowy założyłem poskładałem wszystko pięknie działa, ALE w jednym miejscu jakby mi coś trzeszczało więc myślę sobie nie no to przecież dla TEŚCIOWEJ musi być idealnie, i tak docisnąłem że pękł LCD radość moja była nieopisana !@#! tak więc po spokojnym wytłumaczeniu teściowej bez używania niecenzuralnych słów w czym problem, zamówiłem LCD na ali, już po miesiącu z hakiem dotarł (o dziwo teściowa wykazała się sporą cierpliwością w tej sprawie) okazało się że wymiana LCD jest bardziej wymagająca niż wymiana DIGI, chcąc sobie ułatwić demontaż obciąłem taśmę z tego pękniętego LCD, podpiąłem i poskładałem z nowym LCD i tu ZONK telefon nie reaguje jedyna reakcja jaką wykazuje telefon to po podpięciu ładowarki włącza się samo podświetlenie ekranu na jakieś 20 sekund i zapala się dioda ładowania i tyle.
TL;DR wymieniłem LCD telefon nie reaguje na nic poza ładowarką
Moje pytanie brzmi czy to jest wina LCD czy spierniczyłem coś po drodze ? (wiem że to moja wina że przeciąłem taśmę starego i nie mam jak teraz sprawdzić czy na starym LCD telefon działa)
Wdzięczny będę za wszelkie sugestie bardziej doświadczonych kolegów
Ps. Teściowa dalej wykazuje się cierpliwością, albo przeklina mnie kiedy nie ma mnie w pobliżu