na tym to polega...
dozowanie informacji, "wycieki" "niechcący coś prezes napomknął..."
i ludzie kombinują... mentykują.
Prawda jest taka że szkic powyższy jest tylko szkicem.
Dziecko tego nie rysowało bo są konkretne cechy uwydatnione jak profil poprzeczny, itd...
może i tak ma to wyglądać ale prędzej firma sama tworzy plotki ploteczki niż miałato by być prawdziwa informacja która niechcący gdzieś się wydostała.
no i jeszcze to
ULT/AR/A thin że niby ultra cienki... z niby literówką...