Link do filmu pułapka gazowa: https://youtu.be/vVIddhGLiWA?si=YUrr-HRxrEBwcCDm

Z kolei negatywną prasę maja pompy ciepła, które dotknęły dwa nieszczęścia. Pierwszym jest ogromny import chińskich pomp ciepła. Polska stała się największym w UE importerem chińskich pomp ciepła i nie było by w tym nic złego, ale wielu importerów sprowadzało najtańsze chińskie pompy które kosztowały grubo poniżej 2000$, a w Polsce montowano jest za około 35000zł. Pompy te w wielu przypadkach nie miały deklarowanych parametrów co bezpośrednio przełożyło się na wysokie rachunki za prąd. Za niedługo pojawi się zapewne jeszcze problem z trwałością tych tanich urządzeń. Na szczęście w programie czyste powietrze zostaną wprowadzone zmiany które dopuszczą tylko urządzenia które osiągają deklarowane parametry.
Drugim nieszczęściem są wysokie ceny prądu oraz zmiana w systemie rozliczeń dla posiadaczy fotowoltaiki z systemu ilościowego (net-metering na kwotowy zwany net billingiem. Spowodowało to że wiele firm wraz z pompą ciepłą montowało instalacje fotowoltaiczna o bardzo małej mocy np 3,3kWp za bardzo dużą kwotę np 18 tys zł. Przypomnę tylko że obecnie zestaw do samodzielnego montażu o mocy 10kWp wraz z inwerterem można kupić za 10 tys zł.
W konsekwencji wielu posiadaczy pomp ciepła z fotowoltaiką na nowych zasadach lub bez fotowoltaiki zaczęło narzekać na wysokie koszty ogrzewania. Do tego doszły wysokie ceny prądu oraz pogłoski o wysokich podwyżkach cen prądu przy jednoczesnych informacjach o spadających cenach gazu na rynkach światowych. W efekcie Polacy zaczęli odwracać się od inwestycji w pompy ciepła i skierowali się ku gazowi.
Niestety może się to okazać bardzo kosztowne w dłuższej perspektywie. Wielu ludzi wpadnie w pułapkę gazową ponieważ zrobili kalkulacje
na podstawie niepełnych i zaburzonych sygnałów rynkowych nt. cen energii elektrycznej i surowców energetycznych. Większość osób nie bierze pod uwagę opłat za emisję z budynków (tzw. ETS 2). Od 2027 roku korzystanie z gazu ziemnego i węgla będzie stawało się coraz droższe. W pierwszych latach opłata ETS 2 będzie stała i wynosić będzie prawdopodobnie 45 euro za tonę emisji dwutlenku węgla, co spowoduje podwyżkę ceny gazu o około 25%. Od 2030 roku cena będzie rynkowa, obecnie to przedział od 60 do ponad 80 euro, ale za kolejne dziesięć lat ceny uprawnień mogą wzrosnąć kilkukrotnie !
W cenach energii elektrycznej podatek ETS jest już doliczany od dawna, a ceny produkcji energii elektrycznej powinny spaść, m.in. dzięki rozwojowi źródeł odnawialnych. Prąd z wiatru jest średnio 3 krotnie tańszy niż z węgla, prąd z fotowoltaiki jest 2x tańszy. W Polsce w 2023r z węgla wytworzono tylko 61 procent energii elektrycznej, jeszcze niedawno ponad 80 % naszego prądu pochodziło z węgla. Spadek udziału węgla w miksie energetycznym już spowodował obniżenie hurtowych cen energii w Polsce. Obecnie na giełdzie energii za 1 kWh trzeba zapłacić 30 groszy i jest to cena niższa niż przed kryzysem energetycznym (wiosną 2021 r.).
Ci, którzy zainwestowali w pompy ciepła w ocieplonych budynkach, podjęli dobrą decyzję. W kilkunastoletniej perspektywie pompa ciepła jest tańszym rozwiązaniem. Kalkulacje kosztów ogrzewania w dłuższej perspektywie omawiałem w innych filmach.
Z analizy Forum energii wynika, że roczny koszt ogrzewania domu jednorodzinnego gazem wzrośnie w ciągu 20 lat o ponad połowę.
Trzeba pamiętać, że zgodnie z przyjętą nowelizacją dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków, do 2040 r. budynki nie powinny już być ogrzewane paliwami kopalnymi
Ci, którzy teraz zainwestują w przyłącze i kocioł gazowy, w przyszłości będą płacić coraz więcej ze względu na nadchodzące opłaty za emisje, a finalnie będą musieli znów wymienić źródło ogrzewania.
Na tym etapie powinien interweniować rząd informując opinie publiczna o nadchodzących zmianach
Eksperci z Forum energii zarekomendowali wprowadzenie następujących zmian:
- stałej lub minimalnej stawki odkupu energii pochodzącej z mikroinstalacji fotowoltaicznych;
- specjalnej taryfy, pozbawionej kosztu CO2, dla ogrzewania pompami ciepła;
- wyższego limitu mrożonych cen energii elektrycznej dla posiadaczy pomp ciepła;
- mechanizmów ochrony inwestorów w pompy ciepła i instalacje fotowoltaiczne, objętych dotacją.
Zauważono, że nie obędzie się także bez wycofania dotacji dla instalacji gazowych oraz w przyszłości wsparcia wymiany kotłów gazowych na urządzenia zeroemisyjne.
Problemem Polaków jest nieznajomość uchwalonych dyrektyw unijnych oraz naszych uchwał antysmogowych. Dochodzi do tego że ludzie w te zapisy nie wieżą, w komentarzach pod moimi filmami na temat przyszłych zakazów i nakazów dotyczących ogrzewania czytam że straszę ludzi lub jestem sprzedawca pomp ciepła. Niestety ci sami ludzi za lat kilka będą wołali o pomoc, będą oskarżenia że nikt ich nie ostrzegł.