Osobiście mogę polecić Ci Banggood- dużo u nich kupuję i jestem bardzo zadowolony zarówno z wywiązywania się (more or less welcome in China ) terminów, jak też i z supportu. W sumie akurat z moim Gionee były jaja (przesyłka utknęła), ale nie wynikało to z ich winy. Z Geekami mam mniej doświadczenia, ale raz mnie srogo wku... zdenerwowali , a kupowałem u nich ledwie 3 razy.

T.

reasumując każdy ma coś za uszami, ale dopóki jest paypal to nigdy nie jest nic stracone

kabum napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Trochę mnie wystraszyłeś. Jutro tydzień mija (niby wysyłają 3-5 dni, a mi się zdaje, że sprzedają choć nie mają stocku) i też zaczynam się obawiać, że jeszcze to pociągną.
Odwołałeś zamówienie? Ja tam nie widzę takiej opcji.

Musisz do nich napisac, ze chcesz cancel order. Beda standardowo zamylac, ze jeszcze 3 dni jeszcze tydzien i tak poczekasz z miesiac :P Ja w poniedzialek 15 wieczorem zamowilem Gionee Elife E7 z 1949deal.com dzisiaj ok 11 rano juz mialem shipped i nr do sledzenia. Maja chyba jeszcze jedna sztuke (kolor bialy)

Ano właśnie białego nie chciałem. W innym temacie ktoś polecił banggood i spemall, a ceny widzę też mają znośne. Poczekam do jutra i pisze do nich, bo coś im nie ufam.

Nie wiem w co gra Ugood ale uważałem ten sklep za dobry i pewny. Kiedyś kupowałem od nich telefony. Ostatnio zamówiłem 1S ale po 8 dniach dostałem info że mają ostatnią sztukę - zepsutą i nie mogę mi go wysłać żebym wybrał sobie inny. Więc zrezygnowałem z zakupu i dałem cancel oreder wybierając powód out of stock. Sprzedawca odrzucał cały czas anulowanie pisząc żebym wybrał inny powód, a ja ponownie klikałem ten sam - out of stock. Poszedłbym im na rękę gdyby od razu dali znać jaka jest sytuacja, a nie po 8 dniach, w między czasie nie odpowiadając na moje pytania. Dziś wieczorem miał upłynąć limit czasu na wysyłkę a przed chwilą dostałem numer trackingowy. Tak że nie wiem czego się spodziewać, ale jak dla mnie sklep nieuczciwy. Przestrzegam przed zakupami tam chociaż opinie mają dobre, to niestety widać jakie mają podejście do klienta.

Przerabiałem to. Sprzedawcy na Ali zrobią wszystko byleby tylko nie zrobić refundu z powodu out of stock. Mi podał czyjś numer przesyłki i dopiero jak okazało się, że ta idzie do innego kraju, zgodził się na refund bo wtedy nie mogłem już podać out of stock, tylko No tracking information. Takie dziadostwo. Prawdopodobnie mają jakieś duże nieprzyjemności ze strony Aliexpress za brak towaru na stanie i unikają tego jak ognia.

S...syny, więc po prostu muszę poczekać te 5 dni zanim będę mógł otworzyć spór i tyle. Jeśli oczywiście nie wysłał telefonu tylko podał sam numer. Za to później mu napiszę że dostanie piękną reklamę na telchina :)

Jak Ci podał lewy numer, to pójdzie szybciej, gorzej jak podał prawdziwy, np też do Polski, wtedy poczekasz kilka tygodni aż okaże się, że to nie do Ciebie adresowana przesyłka. Mi podał bodajże numer wysyłki do Argentyny, więc jak ta informacja wyskoczyła na trackingu to od razu zakładałem spór.

Suma kontrolna się zgadza, więc numer prawdziwy. Kwestia czy to dla mnie czy nie i czy w ogóle pojawi się w trackingu. Czekam na razie na odpowiedź dlaczego podali mi n numer skoro miał być refund. Ehhh trzeba było zaznaczyć inny powód i teraz miałbym juz refund. Tyle że nie lubię być robiony w ciula dlatego nie odpusciłem, a dla świętego spokoju czasem jednak trzeba... :/