Jeszcze raz, najprościej jak umiem.
Niczego nie załatwiasz z pocztą, bo niczego nie załatwisz. Przesyłka gdzieś utknęła i tyle, nikt nie sprawdzi gdzie ona jest bo niby jak. Po prostu gdy bedzie sie kończył czas ochrony u sprzedawcy (7-14 dni przed końcem), zakładasz spór. Nie pytaj jak, poczytaj FAQ.