Przegięcie pały z tym HK ostatnio jak widzę. Szkoda, bo mówiło się, że jakiś czas temu byli o wiele sprawniejsi niż CN. Ja mam swoją przesyłkę nadaną na poczcie 9.03. Od 12.03, do teraz mam ciągle The item (xxxxx) is being processed for departure from Hong Kong as of 12-Mar-2013. Powoli tracę nerwy. Za chwile będzie trzeci tydzien jak leży gdzies na poczcie i nie może wylecieć. Pisałem maila do HK, bez rezultatu. Pisałem sprzedawcy, żeby próbował zadzwonić na pocztę i zglosić problem, też bez rezultatu, olała raczej temat.
Wiem, że takie sytuacje się zdarzają często i że to normalne dosyć, ale kiedy proponujecie otworzyć spór na ali? Rozumiem, że trzeba to zrobić przed upływem tego czasu, który leci w szczegółach zamówienia? Jak to wygląda w takich przypadkach? Ali może mi już teraz zwrócić pieniądze mimo, że czasu jest jeszcze ok 40 dni, czy nie ma raczej mowy?