aaa już wiem że w środę będę wracał z urlopu na p[ół dnia do domu .
Mam nadzieje że WER w-wa się wyrobi i dostarczy mi telefonik :) do mojego City

pete67 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Życzę Ci, zebys w srode nie zastał w domu jedynie awiza do listu poleconego z UC.

Nawet jak zastaniesz to uderzaj z papierami osobiscie do UC. No i z pieniazkami na vacik ;) Przynajmniej zalatwisz sprawe od reki, na miejscu.

drago68 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Nie ma reguły. Moja przesyłka przybyła do Warszawy wczoraj przed południem, a dziś po 12 miałem ją w domu. Bawię się właśnie nowym S650:
Wysłanie przesyłki 2014-06-26 14:47 SINGAPORE SŘ2
Nadejście przesyłki 2014-07-10 09:40 WER Warszawa
Wysłanie przesyłki 2014-07-11 00:45 WER Warszawa
Nadejście przesyłki 2014-07-11 04:16 UP Radzyń Podlaski 1
Wysłanie przesyłki 2014-07-11 05:29 UP Radzyń Podlaski 1
Nadejście przesyłki 2014-07-11 06:44 UP Biała Podlaska 1
Przygotowanie przesyłki do doręczenia 2014-07-11 08:44 UP Biała Podlaska 1
Przekazanie przesyłki do doręczenia 2014-07-11 08:44 UP Biała Podlaska 1

a kto wie co wg 4px worldwide oznacza takie coś???
nie dość że aktualizacja 14 godzin po poczcie polskiej
to jeszcze jakieś dziwne hasła :/

"2014-07-11 17:17:56 Acknowledge
2014-06-30 21:05:24 PLWAW Despatched to ATC "
i jeszcze ta godzina :/ czyli że coś się wydarzyło ale tylko oni to zarejestrowali?

bo wszędzie jest że wysłąne do PL ATC a potem zaraz
Nadejście przesyłki 2014-07-11 01:12 WER Warszawa
a tutaj 17 z hakiem jakaś zmiana:/

Poczta polska ma opóźnienia.

Mam pytanie idzie do mnie paczka wyslana Nl post, czy w wekeend paczka się przemieszcza? i czy status też może się zmieniać

WER Warszawa ma chyba opóźnienia, wczoraj przesyłka z 8 rano jeszcze od nich nie wyjechała :(

suphul napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

potwierdzam nic nie wyszlo....

suphul napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Wakacje, ludzie na urlopach, minimalny stan załogi... i sezon zakupowy

i klnący ludziska na tych co zamawiająz z diabli wiedzą skąd jakieś pierdoły.... (taka wizja ;) )