Już kilka razy mówiłem o nieuczciwych praktykach sprzedawców pomp ciepła, teraz afera nabiera rozpędu, program czyste powietrze został zawieszony, a do prokuratury złożono zawiadomienia w sprawie 6 tysięcy wniosków. Niestety problemy mogą też mieć beneficjenci programu, w których imieniu działały nieuczciwe firmy. Czeka nas kolejna reforma programu czyste powietrze, poprzednio zablokowano dofinansowanie do niskiej jakości pomp ciepła, ograniczając dotacje tylko do urządzeń z zatwierdzonej listy. Za chwilę dowiecie się jak wyłudzano pieniądze z dotacji oraz jakie zmiany nastąpią w programie czyste powietrze.
Cały film: https://youtu.be/bkAXuVxRS-c
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej złożył zawiadomienie do prokuratury dotyczące firm, co do których istnieje uzasadnione podejrzenie popełniania przestępstw w ramach programu "Czyste Powietrze" . Podejrzane umowy opiewają na ok. 600 mln zł.
Fundusz wyjaśnił we wtorkowym komunikacie, że przeprowadzone kontrole wykazały "podejrzenie nadużyć" w działaniu firm wykonawczych. "Skala tych nieprawidłowości i zebrane materiały poskutkowały przygotowaniem przez NFOŚiGW zawiadomienia do prokuratury, które dotyczy przede wszystkim możliwości popełnienia oszustwa, wyłudzenia, podrobienia lub przerobienia dokumentu, poświadczenia nieprawdy oraz posłużenia się dokumentem potwierdzającym nieprawdę"
Zidentyfikowane zostały przypadki m.in.: zawyżania rachunków za usługi i materiały, realizacji nieefektywnych inwestycji, wymuszania udzielenia pełnomocnictwa.
Najczęściej wyglądało to w ten sposób że telemarketer lub domokrążca oferował załatwienie niemal 100% dotacji z programu czyste powietrze, wystarczyło tylko podpisać pełnomocnictwa.
Oszuści na cele programu kupują bardzo tanie urządzenia. Na przykład pompę ciepła za 10 tysięcy. Jak się można domyślać, nie jest to sprzęt dobrej jakości. Ale 100-procentowe dofinansowanie w ramach tzw. III-ciej grupy na ich zakup jest udzielane w takiej wysokości, jakby to był sprzęt z górnej półki. I dotacja w najuboższej grupie może wynieść na przykład 50 tysięcy złotych. Koszty firmy wynoszą więc jakieś 10 tysięcy za pompę, 10 tysięcy dla instalatora i kilka tysięcy dla przedstawiciela handlowego firmy.
Dochód oszustów tylko na wymianie ogrzewania sięga nawet około połowy dotacji czyli 20-25 tysięcy złotych.
Beneficjenci nie posiadają jednak często żadnych lub prawie żadnych dokumentów dotyczących realizowanego przedsięwzięcia.
Pełnomocnicy nie uzgadniają optymalnego zakresu prac, ich zakres jest narzucany jako „możliwy do realizacji w ramach dotacji, którą można uzyskać z programu”.
Beneficjenci w większości przypadków nie mają świadomości, co obejmuje wniosek o dofinansowanie, w tym jakie oświadczenia są tam składane. Po podpisaniu pełnomocnictwa już o niczym nie są informowani.
Do tej pory wykryto nieprawidłowości w 6 tys. wniosków o dotacje z "Czystego powietrza". "Wykonawcy, których działania NFOŚiGW zgłasza prokuraturze, złożyli wnioski o dotacje w imieniu beneficjentów o wartości ok. 600 mln zł"
W pierwszym półroczu 2024 r. w przeprowadzono u beneficjentów 4 656 kontroli, w tym nieprawidłowości stwierdzono w 12 proc. skontrolowanych umów.
Pod koniec listopada narodowy Fundusz wstrzymał przyjmowanie nowych wniosków w ramach programu do końca marca 2025 r.
W tym czasie ma być wdrożona reforma "Czystego powietrza" która ma ukrócić nadużycia, jak np. zawyżanie kosztów jednostkowych. Wprowadzone zostaną maksymalne ceny dla poszczególnych elementów, na które można dostać dofinansowanie.
Wiceprezes NFOSiGW powiedział że trzeba skończyć ze 100-proc. dofinansowaniem na kilka domów, z wielokrotnym zawyżaniem rachunków przez nieuczciwych wykonawców za usługi i materiały, z wymuszaniem pełnomocnictwa, na podstawie którego firmy dostawały zaliczkę na swój rachunek, znikały z rynku, a cała odpowiedzialność spadała na nieświadomego beneficjenta
W ramach reformy najwyższe, maksymalne dotacje dla najmniej zamożnych będą udzielane tylko właścicielom budynków, i to takim, którzy są właścicielami 3 lata. Wprowadzeni zostaną operatorzy, którzy będą przygotowywać wniosek i pomóc beneficjentowi przejść przez całą inwestycję i doprowadzić do jej zakończenia zgodnego z wytycznymi Funduszu. Wykonawcy będą musieli mieć ubezpieczenie OC. Audytorzy będą musieli też faktycznie sprawdzać budynki.