Telefon topowego chińskiego producenta, gość chce żeby mu oświadczyć, że za trzycyfrową kwotę dolarową mi go sprzedano. A ja mam dwucyfrową.

Skoro nie chcesz nawet napisać tutaj jaki telefon i za ile go kupiłeś a na jaką kwotę masz rachunek to na kilometr widać jakiś wałek. Nic dziwnego że celnik też się nie chce nabrać. To jakaś tajemnica czy jak?

Dla wszystkich zainteresowanych: podjechałem do celników, afery nie było, rano paczka została odprawiona i odesłana do UP więc nawet nie mogli mi jej na cle wydać i na oryginalne dokumenty nawet nie spojrzeli. Dobrze, że nie napisałem oświadczenia po tym telefonie zawyżając wartość towaru bo bym pewnie jakiś nielegalny podatek zapłacił i to by była dopiero afera - uczestnictwo w WERowskiej karuzeli VATowskiej Jakby ktoś potrzebował załatwiać od ręki to od 11:00 do 12:00 w poniedziałki przyjmuje kierownik z administracji skarbowej.

skazi napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

A po co Ci to wiedzieć? Czy to coś zmieni?

Tu nie chodzi o nazwę fona czy w ogóle o to, co to jest, istotny jest fakt, że w UC czy US nie pracują idioci i z różnego rodzaju "wałkami" mają do czynienia na co dzień tyle, że głowa mała. Nie ma co się dziwić, że przedmiot podawany do kontroli o wartości 2 cyfrowej, na gołe oko jest wart 3 cyfrowej kwoty, budzi w celniku podejrzenia i żąda wyjaśnień. Jak się uprze to musisz zapłacić tyle ile On naliczy a potem się odwołuj. Oczywiście zdarzają się wyjątki - trafiają się ludzie i "taborety", ale wyjątki potwierdzają regułę i lepiej celnikom się nie narażać.

@aikimaniac
Będę zgadywał (ale nic nie chcesz powiedzieć, więc można tylko zgadywać).
Robiłeś jakiś wałek (telefon od topowego producenta za <=99$) i się dziwisz, że celnik nie wierzy. Chciałeś rozkręcić aferę, ale się skończyła nim się zaczęła. Zapewne jesteś z Warszawy (zawsze gdy ktoś nie podaje miasta, to domyślnie jest Warszawa jak by tylko tam było życie). Celnik nie chciał byś zawyżył wartośc towaru tylko podał prawdę. Telefon odesłany na UP czyli jeszcze go nie masz. Nie zdziwiłbym się gdybyś jednak przy odbiorze musiał zapłacić VAT od wyższej kwoty niż zadeklarowałeś.

"Panu celniku, mam chorom curkie i ona kce telefon bo jezd chora. Dej pan pokuj s tom watom dla dziecka to".

Zawsze działa.

Cześć :)

Zamówiłem dwa e-papierosy za kwotę 46$, wysyłka SF eParcel. Czy ktoś z Was może wie, jak będzie wyglądała sprawa z cłem i/lub VATem? Na sam VAT jestem przygotowany ale bardzo obawiam się cła. Miał już ktoś jakieś doświadczenie z tym związane? :/

jak uniknie kontroli to nic nie zaplacisz, jak trafi na kontrole to nic nie zaplacisz i nic nie dostaniesz bo:

Kod: Zaznacz cały

Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

SpeedoFST napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

A jakie są szanse na kontrolę?

Poczytaj forum.