Zamierzam sprowadzić Huaweia Honor 3C 4G i dopatrzyłem się, że nie ma on certyfikacji 'CE', tylko 'CCC', a na baterii ma 'CE'. Chyba jest to logiczne, bo tego telefonu nie sprzedaje się w Europie, a bateria jest worldwide (z drugiej str Ascend P7, z Chin, też nie ma CE na pleckach, a u nas się go sprzedaje z nadrukiem). Wysłałem już do chińczyka prośbę o wszelkie możliwe deklaracje, papiery, naklejki itd. Z tego co widziałem w tym wątku (i innych w necie) to w UC raczej zwracają uwagę na telefony przeznaczone typowo na rynek chiński, bez międzynarodowego zasięgu, ale też komuś Lenovo zawrócili i teraz mam zagwostkę, czy brać, czy szukać czegoś innego. W sumie nigdzie nie znalazłem info, żeby komuś huławej wrócił, ale zawsze może być ten pierwszy raz :P
Ps. Do mnie paczki idą przez WER Wawa > WER Lisi Ogon
Ps2. Nie chodzi mi o ominięcie Vatu, a o to, czy zamawiać, czy nie?