Hehe, to są rzeczy, które ona ode mnie słyszy na bieżąco :)
Ale jednak poprosiła i przykleiła się do mojego poprzedniego fona, który planowałem doprowadzić do porządku. Wolę, żeby się od niego odkolegowała. Na chwilę ok, bo żona też nią lata (na jej Windowsfonie pokemonów brak :D).
Ogarnę to chyba, bo napisała mi, że tym razem ma tylko 'failed to download' - to już co innego, niż intel ...