Mały cebulofon jak najtaniej z Chin 250-350 zł

tylko po co ten OFFTOPIC Panie kolego?

Po to żeby kogoś uświadomić że są lepsze alternatywy i takiego telefonu zupełnie nie opłaca się brać, nawet jeśli kosztuje tak mało. Chyba że dla babci do dzwonienia / okazjonalnej fotki, bo normalnie korzystać się z takiego telefonu z 2gb ram nie da bez frustracji. Dam przykład (już pomijając brak płynności i szybkość) to nawet na przeglądarce jak jesteś załóżmy na stronie banku i przychodzi kod sms do potwierdzenia, przełączasz się na chwilę do sms, wracasz do przeglądarki a tu często brak pamięci i ładuje się odświeżona strona.

Eee, przesadzasz. Ja nawet córce kupiłem tego 7A i daje rade bez problemu a używa go, mam wrażenie, bez przerwy (i przeszła z mi4c 3/32). Wszystko zależy od użytkownika a i bateria w 7A jest nie bez znaczenia...

Edit. No i mam wrażenie, że 7A i Aquos to ostatnie, w miarę małe, nowe telefony jakie można kupić.

basswitek napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Generalnie się zgadzam, ale Mi 6 w tej cenie, to jeszcze długo nie. Nie mam pojęcia jak ci się twojego udało wyrwać, ale jak sprawdzałem, to zadbane i mocne egzemplarze wciąż trzymają się wyżej.
Z Mi 5/5s może być taki problem, że bateria ma prawo być już mocno zjechana.

Ja kupiłem mi6 za 550zł - wersję 6/128gb ale jak szukałem to było pełno ofert wersji 6/64gb - za 450-550zł (głównie na olx, niby mniej bezpiecznie ale można się dogadać z wystawieniem na allegro).

Co do mi5 -można kupić nową baterię, w mi4c wymieniałem - koszt ok 50zł. Jak wyjdzie do 350-400zł to chyba nadal warto :)

Bawiłem się jeszcze raz xiaomi w media i jednak z tym wolnym wczytywaniem mapy to wina gównianego internetu.
Po skasowaniu pamięci w RN 5/7/8 też powoli mapa się wczytywała
Niemniej 7a mikrościnki czasem przejawiał.

Może nie jest tak źle. Szkoda, że nie ma wersji 3gb ram, był by lekki zapas na wypadek pogorszenia optymalizacji GAAPSów chociażby.

Wyszło redmi 8a, cegłówka z gorillą, baterią 5000 na osłode.
Redmi note 8 to w zasadzie 7 z dodanymi 2 aparatami kolejnymi.

7a to jedyny telefon na rynku mały i chyba bedzie trzeba go kupic. Płacić za galaxy a40 700zł z baterią 3000mah mi się nie widzi.

Przy okazji mocno się ździwiłem Galaxy note 10 który jest pierwszym małym Notem.

zawel napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Hej, a jak z jakością rozmów w 7a bo to dość wazny aspekt
Ten aparat w nim to straszne guano przy przeglądaniu fotki na ekranie komputera? Pytam porządkowo bo w zasadzie nie łudze się co do jakości zdjęć.

avatarek napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Brak uwag od użytkowników (a z drugiej strony słychać ok).

avatarek napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

No cóż, mogę tylko napisać, że to dobrze że nie masz złudzeń

Finalnie kupiony został Redmi 7a
Tu krótkie refleksje
xiaomi-redmi-7a-t38931-12.html

Ogólnie telefon daje rade. Do internetu, social media, google maps, nawigacji, whatsupa spokojnie zapewnia niezły komfort używania.

Z konkurencji pojawił się ASUS Zenfone Max m1 z 3-32gb ram czyli więcej ramu, ale kosztem procesora snap 430 zamiast 439
Ponadto z mniej znanych marek, Umidigi a3x niestety rozmiaru już mi a3, albo umidigi a3s, ten sam rozmiar co r7a czy asus ale bateria tylko 3300 mah

Jako tani cebulofon tak obecnie wygląda sytuacja.

Przy okazji nie znalazłem żadnego małego telefonu z dobrą baterią i lepszym hardwarem, nawet w wyższych budżetach. Do tysiąca zł nie ma nic. Do 1500zł też nic nie znalazłem. Jeżeli by ktoś coś znalazł, niech wrzuci.

Pamiętam jak wybrzydzałem nad redmi4x, że nie ma gorilla glass, potem to samo z większym mi a2 lite, więc jak już małe średniaki kompletnie z rynku znikły... nic innego nie zostało.

avatarek napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Wracając do tej opinii. Mgiełka i ładowanie byłą winą kiepskiego i mocno obciążonego sklepowego wifi. Na domowym czy na 3g telefon śmiga. Nie jest tak błyskawiczny jak Redmi Noty 5-6-7-8 w ładowaniu aplikacji ale jak na 300 zł jest dobrze. Wszelkie zoomowanie czy wczytywanie satelitarnych zdjęć jest płynne i szybkie nawet jeżeli mamy w pamięci jeszcze ze 2 aplikacje od social media