Witam serdecznie. Jak w temacie. Wczoraj wymieniłem wyświetlacz i telefon normalnie działał. Dzisiaj jest tak ze po podłączeniu telefonu miga czerwona dioda a po chwili pojawia się ikona ładowania. Ale nieset telefon się nie ładuje. Po ponownym podłączeniu sytuacja jest taka sama... czerwona dioda i znów ikona ładowania... Mogę wejść w TWRP czy botloadera.... wiec chyba uceglenie odpada..... Jakieś pomysły?

kolego jak mozesz wejsc w twrp to wgraj jakis rom, i zobacz , czy pojdzie dalej :)

Sądzisz że to kwestia romu? No tak ale w TWRP pokazuje 1%baterii... więc jest raczej duża szansa na to że instalacja nie pójdzie...

a zostaw telefon w trybie twrp i zostaw pod ladowarka :) zobacz czy % beda rosly i czy sie podladuje

Powoli ale się ładuje... Przez ok godzinę 2%... Czyli próbować instalować inny Rom? Zakładając że przez noc się naładuje

Zostaw wyłączony na ładowarce przez noc.

Przez noc bateria ma 18%

zostaw na noc i jak sie podladuje wiecej, sprobuj inny rom wgrac. Masz tez jakis inna ladowarke zeby podpiac?

Na 70% kabel, 25% ładowarka i 5% coś w telefonie.

Kable sprawdzałem trzy, ładowarki też zwłaszcza że x722 i Cool 1 normalnie działają i się ładują. Podejrzewam że coś z wejściem albo płytą. Komputer nie rozpoznaje urządzenia, czy to normalnie trybie bootloadera czy EDL. (inne telefony komputer widzi) Telefon też nie widzi pendrive OTG.. Tak więc telefon chyba do utylizacji....

moze przy wymianie cos ruszyles i sie poluzowalo?

Raczej nie.... Tam się nie ma co poluzowac. Zresztą, z ciekawości rozkrecilem telefon i wszystko jest raczej ok. Myślałem jeszcze nad wymiana płytki PCB z gniazdem, koszt 14 PLN a to już bardziej z ciekawości. Moze uda się kupić jakiś z uszkodzonym wyświetlaczem to wtedy się pobawię