Witam

Ostatnio stwierdzilem ze chyba potrzebuje hulajnogi elektrycznej. Do pracy mam okolo 5km przez praktycznie centrum, codziennie poruszam sie z predkoscia korka spalajac benzyne ktora kosztuje. Prad mam za darmo i sie wlasnie zastanawiam czy w pogodne dni nie przesiasc sie na hulajnoge.
Czy moze wsrod uzytkownikow forum jest ktos kto uzywa Xiaomi M365 i moglby opisac plusy i minusy tego gadzetu?
Zapraszam do dyskusji ktora przekona mnie w 100%.
Jak to wyglada mozna znalezdz min w tym sklepie:
http://m.banggood.com/Xiaomi-M365-IP54- ... 12746.html

A patrzyles na ten ich składany rowerek?

Widzialem ale cena x2 i jesli rower to sklanialbym sie do "prawdziwego" roweru. Ja szukam substytutu dla auta w bezdeszczowy dzien na 15 minutowy dojazd do i z pracy.

arturro007 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Myślę że się do tego idealnie nada.

Słaby punkt tego sprzętu to podwozie - jest całe z kawałka plastiku. Na co dzień używam hulajnogi Oxelo 7 XL i z doświadczenia wiem, że po kilku miesiącach zwykłej jazdy podwozie jest już naznaczone jakimiś rysami. Dlatego odpuściłem Xiaomi bo zacząłem się zastanawiać co by było z moją hulajnogą gdyby podwozie nie było stalowe....

Tez na ten fakt zwracalo sporo osob testujacych ta hulajnoge na yt, teraz tylko kwestia zastanowienia sie czy ten fakt dyskwalifikuje ta hulajnoge.

Ktoś testuje ? ;) Jest do kupienia za 450$ z DPD bez VAT i zastanawiam się. Ktoś już może robił jakieś badanie części zamiennych itd? Jak wygląda eksploatacja?

Jest nowa wersja PRO tej hulajnogi, chyba lepiej kupować już nowy model. Co się zmieniło tu jest opisane: https://nahulajnogi.pl/nowosc-xiaomi-mi-electric-scooter-pro-nowa-wersja-popularnej-hulajnogi-m365,2.html

Czy ja wiem? Stare daje się wciąż upolować w atrakcyjnych cenach. Nowe startują z wyższego pułapu. Stara ma zasięg wystarczający dla większości użytkowników. Nowa to godny następca, ale niedługo zaczynam polować na zwykłą wersję.

Mogę sprzedać swoją modyfikowaną w kolorze białym za 1400. Ja się przesiadam na coś mocniejszego.

Hehe - białej nie kupiłbym w życiu. A poza tym, to logistyka nas blokuje, bo nie mieszkam w PL. Wczoraj w brytyjskim Halfordsie były nówki po 300GBP, z 2 letnią lokalną gwarą. Na coś podobnego będę czekał.

Biała wygląda bardziej elegancko moim zdaniem. Nie wiem co obejmuje gwarancja w niemczech, ale w polsce w zasadzie wszystkie usterki mechaniczne zrzucą na kupującego. W hulajnodze z gwarancją też nie wykonasz kilku poprawek, szczególnie tych związanych z izolacją bo wprowadzają trwałe zmiany.
Ogólnie m365 i tak wypada znacznie lepiej pod względem wykonania i bezpieczeństwa niż inne hulajki do 3k, więc te 2 lata bez poprawek też powinna posłużyć.