@tidbit
Ja z kolei odesłałem na gwarancji Elephone P5000. Z uwagi na święto które się skończyło 6 października miałem opóźnienia w kontakcie. Nie mniej jednak w trakcie trwania święta ktoś się odezwał. Odesłałem w poniedziałek słuchawkę i się dziś zameldowała w Chinach (chyba dobrze trafiłem z wysyłką).
Mój telefon stracił zasilanie. Telefon z wielką baterią 5350 mAH padł ponieważ przestała ładować się całkowicie. Krok po kroku ładowała się bateria coraz dłużej, w końcu przestałą się ładować w ogóle. Ponieważ bateria jest niewyjmowalna musiał polecieć z baterią (jak bym wyjął i zerwał plomby koniec gwarancji) i tak nie maił zasilania od tygodnia.
Na początku otrzymałem informacje z Gold Way że bateria nie podlega gwarancji. Postraszyłem ich Ali , jak to przecież jest integralną częścią telefonu. Wtedy przyznano mi racje i kazano odesłać na podany adres. Oczywiście formularze, kilka maili wychodzących i poszło.
Zobaczymy czy wymienią baterie na nową. Już myślałem żeby kupić , ale jest jeszcze na gwarancji.