Jeden z największych w Chinach producentów sprzętu elektronicznego - Haier, ogłosił właśnie wydanie pierwszego smartfona z Androidem na pokładzie - H7. Firma, znana głównie z produkcji pralek i lodówek, na co dzień robi także telefony, lecz ich sprzedaż jest ograniczona tylko i wyłącznie do chińskich sklepów. Jednak w przypadku mającego kosztować tylko 150 dolarów H7 będzie inaczej…haier-h7-android-smartphone11

Dyrektorzy firmy, zapewne kierując się dużą popularnością system Google w Europie, postanowili, że już od września telefon będzie dostępny także na europejskim rynku.

Usprawiedliwieniem stosunkowo słabej (względem konkurencji) specyfikacji telefonu jest oczywiście niska cena jaką przyjdzie zapłacić za to urządzenie.



Haier H7 wyposażony jest w:
- pasma: GSM i GPRS (niestety brak modułu 3G)
- 2,8-calowy, dotykowy wyświetlacz
- GPS
- WiFi
- Bluetooth
- aparat 2MPix
- slot kart microSD
- tuner FM

Podsumowując, o ile temu chińskiemu produktowi nie wróżę, jakiejś kosmicznej popularności na europejskim rynku, to na pewno firma pokazała kolejny trend, który powinien zainteresować czołówkę największych producentów. Być może już niedługo wyposażone w podstawowe funkcje (GPS, WiFi, duży, dotykowy wyświetlacz) smartfony z Androidem, dzięki niskiej cenie, będą dostępne dla znacznie większej ilości potencjalnych odbiorców niż ma to obecnie miejsce.

źródło: unwiredview

Miałeś racje nie podbił rynku :)

buahhahaha :D miałem kiedyś Haiera, co prawda nie tego H7 (o nim nawet nie słyszałem), ale miałem w910 i to na swoje czasy był mega dobry i prawie że wodoodporny tel! Szkoda, że producent klimatyzacji zaprzestał robienia telefonów, bo ten w910, jak na swoje czasy, był naprawdę dobry i w dodatku był na Qualcommie w przeciwieństwie do 99% tamtejszych chinoli ze średniej półki :)