Witam,
Zdarzyło mi się drugi raz że coś co przyszło było kiepskiej jakości i założyłem spór. I zauważyłem że sprzedawcy dążą dobrego aby jak najszybciej zamknąć taki spór. Nawet proponowali dwukrotnosc zwrócić. Dlaczego tak jest. Czemu oni się tak obawiają tego sporu. Finalnie otrzymałem z aliexpress zwrot.

1. opinia
2. podobno wtedy gorzej wyszukuje produkty tego sprzedawcy
3. koszty (w tym kary)
4. zamknięcie sklepu

Po pierwsze nie zakładaj sporu bez rozmowy ze sprzedawcą. Unikniesz możliwych problemów, lepiej się dogadać a spór to ostateczność.
TRAKTUJ SPRZEDAWCĘ TAK SAMO JAK TO TY BYŚ BYŁ SPRZEDAWCĄ!. Więc nie dziw się, że nie wierzy na słowo, oczekuje dowodów itd

Sprzedawcy zależy na dobrej opinii, więc unikają sporów. Być może płacą kary i dlatego też proszą by spór założyć z jakiegoś zaproponowanego powodu (wtedy pewnie mniejsze kary lub wcale). Gdybyś sam prowadził sklep to też wolałbyś dogadać się z niezadowolonym klientem bez rozdmuchiwania sprawy by uniknąć złej opinii wśród potencjalnych innych klientów.

@ marcoos1 - co napisales jest w 100 a nawet wiecej sluszne - nic dodac

a co do tematu
to wlasnie trafillo mi sie, ze zalozylem spor i bynajmniej nie napotkalem na chec dogadania sie, wrecz przeciwnie - mocne zacietrzewienie, wiec spor eskalowalem
a bylo tak, ze zamowilem warte ledwie pare dolcow etui (4), ktore po otrzymaniu mialo sie nijak do fona, wyciecia nie pasowaly po pare mm w lewo i w prawo
i tu taka ciekawostka, w pierwszym mailu do sprzedawcy pomylilem sie i zamiast leeco 3 pro, napisalo mi sie leeco S3 pro i tak sobie gadalismy przez tydzien, ze on oferowal do 3pro a ja mam s3 pro, czyli gadanie o jednej literce
Mimo, ze poczatkowo nie chcialo mi sie robic fotek, pisac, tlumaczyc sie - planowalem olac caly zakup, to zacietrzewienie sprzedawcy, czepiajacego sie jednej literki, zdeterminowalo mnie do zalozenia sporu, a sprzedawca ma 3 letni staz, wiec pewnie wie co robi, tak mysle