z tego co widzę po ruskich stronach, to Cool 1 określany jest jako Le 3, czyli nastepca Le 2. Le max, którego masz pozycjonowany jest wyżej niż Le 2/3.
Sam miałem Le2 i sprzedałem aby zmienić na Cool po obejrzeniu kilku porównań. Ale... im więcej tego oglądam to zaczynam powątpiewać w wyższośc aparatu Cool nad le2. Bateria na pewno lepsza ale żeby się nie okazało, że tylko bateria.
Na soft w Le 2 po pół roku nie narzekałem, aczkolwiek po niedługim czasie zaktualizowałem soft i pozbyłem się j. polskiego.

Mam mieszane uczucia przy oczekiwaniu na wezwanie do VAT oraz na samą słuchawkę.

edit:
to porównanie najbardziej mnie zaniepokoiło. A trafiłem na nie kilka min. po złożeniu zamówienia. Jak dla mnie Le 2 wypada znacznie lepiej.

Kliknij, jeżeli film nie działa

edit:
i porównanie Cool 1 z Galaxy S6

Kliknij, jeżeli film nie działa

Kupujesz u Goldwaya i za niecałe 6 stówek masz w ok tydzień telefon u Siebie bez dodatkowych opłat.

Widział ktoś z użytkowników ikonkę LTE+ u siebie?

tpawel napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

wolę ponieść ryzyko i mieć za 450-500zł (120-130$) w 3 tyg albo jak dowalą VAT za 600zł. Warto zaryzykować.
A lepiej było łykać za 585zł z allegro. W tydzień by był. Ale już po ptokach.

Petru23 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Przestań się katować. Jest tu paru kolegów, którzy kupują i testują wszystko z Chin jak leci. Dużo bardziej ufam ich opinii.
Ten 'focus issue' w Le 2 ci się tak spodobał, czy co? W sieci jest pełno próbek zdjęć - sprawdź sobie i porównaj.

Poza tym, Cool 1, to nie tylko kamera - imho, jak wyszedł, to nadrobił wszystkie niedostatki Le2.
Porównania z Samsungiem nawet nie oglądam, bo chyba nie ma jeszcze takiego chińskiego flagowca, który by miał równie dobrą kamerę.

Petru23 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

wolę ponieść ryzyko i mieć za 450-500zł (120-130$) w 3 tyg albo jak dowalą VAT za 600zł. Warto zaryzykować.
A lepiej było łykać za 585zł z allegro. W tydzień by był. Ale już po ptokach.