Naszło mnie na rozkminki odnośnie internetu w telefonie, a czasu pracy na baterii. W nowych telefonach domyślne ustawienia Wi-Fi są różne. Niektóre mają domyślnie ustawione wyłączanie Wi-Fi po wygaszeniu ekranu, a inne mają Wi-Fi stale włączone. Wygląda to tak jakby producenci sami nie mogli się zdecydować co jest bardziej energochłonne Wi-Fi czy transmisja danych. Np. wczoraj odbierałem od operatora Xperię M4 Aqua na prezent dla mej lubej i oczywiście trochę się nim pobawiłem. Ten model miał domyślnie ustawione wyłączanie Wi-Fi po wygaszeniu ekranu. Nubia z7, której używam naprzemiennie z LeTV x500 miały domyślnie Wi-Fi always on.
Osobiście nie bawię się we włączanie i wyłączanie przełączników z górnej belki i zawsze mam wszystko włączone (nie licząc latarki itp. :P) i kiedy jestem w mieszkaniu telefony są pod Wi-Fi, a nie muszą bo pakiety danych już są naprawdę konkretne. Od jutra wyłączę Wi-Fi na stałe i zobaczę czy będą trzymały dłużej czy krócej. Obydwa tel. pracują w LTE, które ponoć jest bardziej energooszczędne od 3G.
A jak jest u was? Widzicie różnicę w czasie działania na baterii pomiędzy Wi-Fi i transmisją danych?