Ciąg dalszy perypetii z Kevinem.
Po nieefektywnych próbach otrzymania informacji o mojej przesyłce od @zielony14 i samego Kevina postanowiłem, że już nie mam ochoty bawić się w kotka i myszkę i założyłem spór na PayPal. Jakież było moje zdziwienie, jak w przeciągu kilku godzin otrzymałem wiadomość od Kevina z numerem przesyłki - i teraz najlepsze! - która została nadana 27.04!
Zamówienie złożone 3.04, płatność tego samego dnia. A efekt? Po tygodniu łaskawe podanie numeru przewozowego - który nota bene okazał się nieprawidłowy, wielokrotne zapewnianie, że przesyłka została wysłana.
Wybrałem Kevina, bo sądziłem, że jeżeli ma pośrednika w naszym kraju, to będzie bardziej rzetelny i jakość produktu (jak to zapewniał @zielony14) będzie stała na wysokim poziomie. Jak się okazało, to w chwili pojawienia się problemów zielony14 przestaje odpisywać na maile i jedynie bezpośredni kontakt na Whatsapp'ie umożliwa uzyskanie odpowiedzi.
Jestem ciekaw czy w ogóle dostanę to co zamówiłem, więc sporu nie kończę. A do wszystkich dobra rada - jeżeli zależy Wam na czasie, to omijajcie Kevina i jego pośrednika zielony14.
Autor postu otrzymał pochwałę