Ostatnio światowe media , w tym także polskie obiegają informacje o wybuchających telefonach Xiaomi. Sprawa jest już na tyle poważna że niektóre tanie linie lotnicze nie będą wpuszczać na pokład ludzi z wybranymi modelami telefonu.
http://gadzet.telchina.pl/telefonem-xia ... -samolotu/

Wybuchające baterie w telefonach zdarzają się nawet największym i najbardziej renomowanym producentom. Samsung zdecydował się nawet na wymianę całej wadliwej serii.
Wyjątkowego pecha ma w tej kwestii chiński producent telefonów Xiaomi. W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele doniesień także z naszego podwórka, o których można było przeczytać na wykopie.
Chińska państwowa Telewizja CCTV zarejestrowała eksplodujący telefon Xiaomi na swoich taśmach, spowodowało to w Chinach poważną dyskusje której efektem jest zakaz wstępu z niektórymi modelami telefonów Xiaomi na pokład samolotu.
eksplodujący telefon Xiaomi

Zarejestrowany przez TV wypadek z udziałem telefonu Xiaomi Mi 4c, który był przenoszony przez użytkownika w tylnej kieszeni (nigdy nie noście w ten sposób telefonów). Telefon stanął w płomieniach, powodując właścicielowi na biodrach oparzenia 3. stopnia .
eksplodujący telefon Xiaomi
Z telefonem Xiaomi nie wejdziesz do samolotu?

Kilka tygodni temu zarejestrowano eksplodujący telefon Xiaomi Mi4i w pewnym biurze w Indiach. Xiaomi produkuje bombowe telefony, niestety niektóre dosłownie. Pocieszające jest że polscy użytkownicy telefonów Xiaomi nie będą mieli obostrzeń lokalnych linii lotniczych.

Moze tez chca rozglosu na miarę Samsunga i Note7?

Napisałbym ze cena nie bierze się z niczego, ale jak widac i w telefonoe za prawie 4tys zl moze bateria zaplonac, wiec niestety soorrry, ale taki mamy klimat/ogniwa

Odkąd zaczęły się takie jaja z note 7 i xiaomi również jeżeli chodzi o wybuchanie baterii to zacząłem się zastanawiać czemu takim markom właśnie się tak przytrafia/dzieje, czy rzeczywiście poszła partia wadliwych baterii czy jak(sam się dziwiłem że właśnie w note 7 który kosztuje 4 "kafle" mogło się coś takiego zdarzyć przecież samsung nie jest jakąś tam firmą i nie ma tysiąca pracowników w fabryce żeby nie sprawdzić i przetestować baterii) i też patrząc to dzieje się to zawsze bardzo znanym markom (samsung, xiaomi ) a czy ktoś słyszał na przykładzie chińskich marek( lenovo, oppo, czy nawet bardzo budżetowy blubbo doogee) żeby wybuchła bateria? Strasznie mnie to dziwi i ciekawi :D

Istnieje też możliwość, że facet siadając uszkodził telefon/baterię. Takie dywagacje już też czytałem.
Co by nie pisać, te wybuchające baterie, to się powoli robi znak naszych czasów, ale faktem jest, że takiej wpadki jak Samsung z nowym Notem, to jeszcze nikt nie zaliczył.

Emce95 napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Nie wszystko da się przewiedzieć. Pierwsza partia baterii mogła być ok i wypadła fajnie w testach, a potem przyszły następne i robią im krecią robotę. Możliwości jest wiele, ale Samsung oberwie po plecach najbardziej. Pewnie bardziej niż sam dostawca tych baterii.

apple eliminuje konkurencje ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Popularniejsza marka, większe szanse że to wypłynie na szerokie wody. To tak jak ze związkami, do mediów przebijają się tylko duże grupy zawodowe, nikogo nie obchodzi los sprzedawczyń w małym sklepie itp.

PS. To zdarzenie zarejestrowane na żywo przez TV, a apple tak traci udziały, i to nieuchronny kierunek dla firmy. Akce Apple poleciały w dól, i to bardzo.

Jak nie w kieszeni to gdzie nosić..
No Way!
Jak żyć?..

Dla użytkownika wykop.pl ( tutaj nie wiem czy ma konto) również zapalił się Mi4c. Telefon leżał na łóżku i przepalił materac. Całe szczęście nic dla niego się nie stało i oprócz strat materialnych na łóżku/materacu żadnych obrażeń nie odniósł. Dostał w ramach zadośćuczynienia mi5 i został poproszony o przesłanie telefonu do ekspertyzy.

+ kijek do samojebek.

Tak z ciekawości spróbujcie coś znaleźć o wybuchających meizu czy oppo ;).

ddr napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

jest też opcja że te też wybuchają tyle że użytkownicy nie mają już szans złożyć reklamacji ;)

zawsze można się zabezpieczyć kupić czujnik dymu. Albo

gaszenie litu wodą to nie jest chyba najlepszy pomysł ;)