Witam wszystkich,
dziś podzielę się problemem, który występuje w moim telefonie od wczoraj. Normalnie podłączam na noc ładowanie i starczy mi na cały dzień. Otóż po odłączeniu od ładowania wczoraj rano (ładuję w nocy) zauważyłem, że niemal od razu zeszło o kilka % baterii. Od owego rana do ok godz 13 w ogóle nie używałem i okazało się że było tylko 56%. Więc musiałem podładować drugi raz. Sprawdziłem aplikacje pracujące. Zrobiłem task killera. Wszystkie GPS-y, bluethoothy i sim Aero wyłączony. I nadal żre jak pijawka.
Zacząłem dociekać ocb i po pierwsze zrobiłem Calibration battery okazało się, że nie tu tkwi problem. Mając w zanadrzu baterię rezerwową podłączyłem ją. Ładowanie szło normalnie i na tej baterii też zrobiłem kalibrację. i nic. To samo.
Idąc dalej, sprawdziłem status baterii. Okazało się, że pomimo leżącego telefonu w kieszeni, cały czas pobiera jakby był używany (tryb gotowości)! I tutaj tego nie rozumiem... co powoduje, że aktywność jest włączona wraz z statusem telefon nieaktywny.
Wszedłem w MTK Engineer mode. jest tam podgląd do statusu baterii. Czy pobór energii jest na właściwym poziomie?
Poniżej zamieszczam screeny z dzisiaj.
http://www.myupload.dk/handleupload/0anfqu
godzina 12:44
status baterii MTK Engineer mode
godzina 12:52
Zauważcie - 89% po 12 minutach od zakończenia ładowania. w tym czasie tryb gotowości i telefon nieaktywny mają prawie po równo. Na wykresie ekran włączony tylko na początku, potem wyłączony
godzina 14:29
66% po 2h. Sygnał sieci idzie równo z aktywnością. A ekran włączony był sporadycznie jak widać.
o co w tym wszystkim chodzi?
edit: teraz zauważyłem że podczas gdy telefon podłączony był (30 min temu) na kablu do komputera, to wtedy aktywność była zgaszona, ale po odłączeniu znów to samo.